Nadchodzi ogólnokrajowa sieć ładowania pojazdów elektrycznych

Spisu treści:

Nadchodzi ogólnokrajowa sieć ładowania pojazdów elektrycznych
Nadchodzi ogólnokrajowa sieć ładowania pojazdów elektrycznych
Anonim

Kluczowe dania na wynos

  • 50 amerykańskich firm elektrycznych zobowiązało się do budowy krajowej sieci ładowania samochodów.
  • Gazowanie i ładowanie są zasadniczo różne.
  • Może powinniśmy skorzystać z okazji, aby całkowicie pozbyć się samochodów z miast.

Image
Image

W Stanach Zjednoczonych jest około 115 000 stacji benzynowych i mniej niż 6 000 stacji szybkiego ładowania pojazdów elektrycznych (EV). To musi się zmienić – czy też?

Ponad 50 amerykańskich firm elektrycznych dołączyło do National Electric Highway Coalition (NEHC), aby zbudować ogólnokrajową sieć ładowania pojazdów elektrycznych. Edison Electric Institute szacuje, że do końca dekady na amerykańskich drogach pojawi się prawie 22 miliony pojazdów elektrycznych. Aby je naładować, kraj będzie potrzebował 100 000 portów szybkiego ładowania EV. I to jest zadanie NEHC: osiągnięcie tego celu „przy użyciu dowolnego podejścia, które uzna za stosowne”.

Realistyczne ramy czasowe na wymianę stacji benzynowych byłyby w ciągu najbliższych 10-15 lat. Wynika to z faktu, że pojazdy elektryczne stają się coraz bardziej popularne, a technologia szybko się rozwija. Stacje benzynowe w końcu staną się przestarzałe i Ważne jest, aby rozpocząć planowanie tej zmiany już teraz” – powiedział Lifewire Will Henry, założyciel Bike Smarts, za pośrednictwem poczty elektronicznej.

Do widzenia gazie?

Nie jest to jednak tak proste, jak zamiana pomp na ładowarki. Gaz ma niesamowitą gęstość energii, co jest jednym z powodów, dla których jest tak popularny. Możesz zatankować wystarczającą ilość paliwa na setki mil w ciągu zaledwie kilku minut. Odzwierciedla to konstrukcja stacji benzynowych typu drive-through, ale nie sprawdza się to w przypadku pojazdów elektrycznych. Nawet jeśli podłączysz się do gniazdka z szybkim ładowaniem, nie zapełnisz się w czasie, jaki zajmie Twojemu partnerowi zaopatrzenie się w niezdrowe jedzenie z sąsiedniego sklepu.

Samochody muszą gdzieś siedzieć podczas ładowania. Idealnie byłoby ładować w nocy lub podczas postoju, co oznacza przyniesienie ładowarek tam, gdzie będą spać samochody, co jest odwrotnością tego, jak robimy to teraz. Na szczęście łatwiej jest podłączyć zasilanie do ładowarki przy krawężniku niż doprowadzenie rur do benzyny do domu.

Image
Image

„Jednak wadą sieci ładowania pojazdów elektrycznych jest to, że jej zbudowanie zajęłoby dużo czasu i pieniędzy. Kolejną wadą jest to, że zapewnienie wszystkim dostępu do stacji ładowania byłoby trudne” – mówi Henry..

Jednym z celów NEHC jest utworzenie „podstawowej sieci” do końca 2023 r., która „wypełni luki w infrastrukturze ładowania wzdłuż głównych korytarzy podróży, pomagając wyeliminować lęk przed zasięgiem i umożliwiając społeczeństwu prowadzenie pojazdów elektrycznych z ufnością niezależnie od tego, gdzie mieszkają” – głosi manifest.

Wydaje się to niezłym celem, ale biorąc pod uwagę, że Stany Zjednoczone wciąż nie są w stanie uruchomić szerokopasmowego Internetu na obszarach wiejskich, wydaje się to również mało prawdopodobne. Zamiast tego koncentracja stacji ładowania może skończyć się w miastach, podczas gdy kierowcy na terenach wiejskich będą nadal używać gazu. I to jest w porządku. Nie musimy pozbywać się wszystkich pojazdów na gaz, tylko większość z nich. Ale dlaczego na tym poprzestać?

Rzuć samochód

Lokalne emisje to tylko jeden z problemów, które pozwalają samochodom rządzić miastami. Do tego dochodzi hałas, nadmierne użytkowanie gruntów zarówno pod drogi, jak i parkingi, a także prosty fakt, że samochody zabijają ludzi. Przejście na pojazdy elektryczne rozwiązuje tylko lokalny problem zanieczyszczenia i do pewnego stopnia łagodzi hałas.

Samochody nie mają miejsca w miastach. Ale jednocześnie miasta o dużej gęstości zaludnienia nie potrzebują samochodów. A przynajmniej nie wszystkie, a już na pewno nie prywatne samochody.

„Istnieje wiele sposobów na zbudowanie infrastruktury transportu po benzynie, a sieć ładowania pojazdów elektrycznych to tylko jedna opcja”, mówi Henry.„Inne opcje obejmują poprawę transportu publicznego w miastach, budowę większej liczby ścieżek rowerowych i inwestowanie w więcej odnawialnych źródeł energii”.

Jedną wadą sieci ładowania pojazdów elektrycznych jest to, że jej zbudowanie zajęłoby dużo czasu i pieniędzy.

Haczyk polega na tym, że budowa infrastruktury jest droga i często spotyka się z sprzeciwem. Kiedy ulica w centrum miasta ma zlikwidowany parking, właściciele lokalnych sklepów sprzeciwiają się przeprowadzce, obawiając się, że ich handel ucierpi. Ale dzieje się odwrotnie: handel rośnie.

Takie zmiany również wymagają czasu. Instalacja punktów ładowania pojazdów elektrycznych jest stosunkowo łatwa, ponieważ sieć elektryczna jest już wszędzie. Ale budowanie sieci transportu publicznego to inna gra. Oslo w Norwegii usunęło miejsca parkingowe i zabroniło samochodów na wielu ulicach w centrum miasta, ale jest to możliwe częściowo dlatego, że już od lat 80. dużo zainwestowało w transport publiczny.

Jest takie przysłowie, które brzmi mniej więcej tak: Najlepszy czas na sadzenie drzewa był 20 lat temu. Teraz jest drugi najlepszy czas. Dotyczy to transportu budowlanego w miastach. Ale jedno jest inne – ci plantatorzy drzew nigdy nie mieli do czynienia z lobby samochodowym.

Zalecana: