Kluczowe dania na wynos
- Demon's Souls to obecnie jedna z najtrudniejszych gier.
- Wygląda wspaniale, ale wymaga dużo czasu na opanowanie.
- Nie daj się zniechęcić tłumowi 'git gud'.
Kiedy ogłoszono wprowadzenie na rynek PlayStation 5, na liście tytułów własnych Sony znalazły się Astro's Playroom, Marvel's Spider-Man: Miles Morales, Sackboy: A Big Adventure i Demon's Souls. Były też inne gry, ale były to wielkie hity, ponieważ były dostępne wyłącznie na konsolach Sony.
Przyjrzałem się Duszom Demonów, skuszony. RPG akcji, wyglądało świetnie. Kto mógłby się oprzeć wędrującym dziwnym krajom, hakowaniu i cięciu wrogów? Wyglądało też wspaniale - prawdziwe odzwierciedlenie tego, co może zaoferować następna generacja, nawet jeśli technicznie jest to „zwykły” remaster gry z PlayStation 3.
Gry na PlayStation 5 nie są tanie, a presja rówieśników skłoniła mnie do podkręcenia, ale nie zrobiłem tego. Wiesz dlaczego? To takie trudne, że po prostu nie mam do tego cierpliwości i wiem o tym. Nie krępuj się nazywać mnie mięczakiem, ale wytrzymaj – wyjaśnię, dlaczego w oczach innych graczy jest to w porządku i dlaczego Demon's Souls nadal będzie kuszące.
W porządku, aby nie być kwestionowanym
Gram od około 30 lat. Pamiętam czasy, kiedy wiele tytułów było prawie niemożliwych do pokonania i wymagało od dziecka dużej cierpliwości, a także od każdego dorosłego, który dawał temu zamieszanie. Gry na komputery domowe, takie jak Commodore 64 lub wczesne konsole, takie jak NES, nie były wybaczające. Battletoads nadal jest uważana za jedną z najtrudniejszych gier, a to była skierowana do stosunkowo młodej i niedoświadczonej publiczności na NES.
Jest wiele innych gier, które nas wszystkich uszczęśliwią.
Od tego czasu gry się zmieniły. Stały się bardziej przyjazne dla użytkownika z różnymi poziomami trudności, dzięki czemu każdy może wziąć udział i cieszyć się tym, co tam jest. Niektóre gry opisują nawet swoje poziomy trudności jako idealne, jeśli chcesz po prostu cieszyć się fabułą i nie stawiać czoła wyzwaniom.
Demon's Souls nie jest taki. Wiadomo, że jest nieubłagany. Część serii Souls, która obejmuje Dark Souls 1-3, prawie stała się gatunkiem samym w sobie, będąc wyjątkowo trudną w porównaniu z większością dzisiejszych gier.
Chcę pokochać tę koncepcję. Pomysł spędzania godzin na opanowaniu trudnej gry, mimo że pokonuje mnie na każdym kroku, ale wiesz co? Życie ma swoje własne wyzwania. Jako nastolatek prawdopodobnie miałbym cierpliwość, aby się tego trzymać, ale moje codzienne życie ma wystarczająco dużo frustracji, że nie gram w gry, aby poddać się testom, jak kiedyś. Pewnie też czasami tak się czujesz. W porządku. Poważnie.
Twój wolny czas jest cenny
W przypadku wielu z nas wolny czas jest ograniczony. Zobowiązania zarówno przyjemne, jak i niezbyt przyjemne są zawsze obecne, czy to związane z pracą, spędzaniem czasu z rodziną, czy po prostu utrzymaniem porządku w domu. Zawsze dużo się dzieje, prawda? W rzeczywistości lenistwo w grach jest w porządku, ponieważ zdecydowanie nie jesteś leniwy w życiu, pomimo tego, jak społeczeństwo może nas czuć, jeśli nie jesteśmy produktywni 24/7.
Niektóre gry opisują nawet swoje poziomy trudności jako idealne, jeśli chcesz po prostu cieszyć się fabułą i nie stawiać czoła wyzwaniom.
Demon's Souls działa w oparciu o rozpoznawanie wzorców. Podobnie jak w grze Space Invaders i innych klasycznych grach zręcznościowych z lat 80. zależało na tym, że zapamiętujesz przebieg wydarzeń. Aby odnieść sukces, trzeba poświęcić wiele godzin na naukę wzorców i odpowiednio na nie reagować. Szczerze mówiąc, jeśli mam spędzić godziny na nauce i doskonaleniu czegoś, jest wiele innych rzeczy, które wolę robić. W rogu pokoju stoi teraz zakurzona gitara, a przede mną niezliczone książki kucharskie. Po prostu jest za dużo, na czym można się skupić, a za mało czasu.
Demon's Souls prawie zawierał łatwy tryb, według dewelopera, Bluepoint. Został porzucony, ponieważ uznano, że lepiej jest, aby zespół skupił się na „tylko byciu opiekunami tej niesamowitej gry”, zamiast zakłócać równowagę, dodając łatwy tryb, którego pierwotnie nie było.
Możesz zignorować presję rówieśników i bramkę
Krótkie wyszukiwanie w Internecie pokaże, że w chwili, gdy ktoś zasugeruje, że nie ma cierpliwości do jednej z gier Souls, ktoś z tłumu „git gud” nieuchronnie pojawi się, by potępić ich za bezużyteczność w grach.„Git Gud” to powszechne wyrażenie w niezbyt przyjemnych kręgach graczy, używane do zastraszania i wyśmiewania graczy, którzy są niedoświadczeni lub po prostu nie chcą poświęcać czasu na poprawę.
To nieprzyjemna forma bramkowania, która czasami powstrzymuje grę i nie jest tak naprawdę widoczna w innych formach medialnych. Przynajmniej nie z takim jadem.
Jeśli masz znajomych, którzy grają, mogą zachęcać cię do pozostania przy Demon's Souls. Niektórzy mogą to zrobić, opowiadając fantastyczne historie o pokonywaniu przeciwności w grze, podczas gdy inni mogą być mniej przyjaźni i po prostu wyśmiewać się za „wymyślanie”, powołując się na to, że „to nie jest takie trudne” i „po prostu trzeba poświęcić czas”.”. Prawdopodobnie nic nie jest takie trudne, jeśli poświęcisz czas, ale to Twój czas na spędzenie.
Chociaż nadal mogę mieć to dokuczliwe uczucie, że powinienem wziąć się w garść i opanować Demon's Souls, po prostu nie chcę wykorzystywać mojego czasu na uczenie się wzorców w Demon's Souls.
To jest w porządku, że ty też tak się czujesz. Istnieje wiele innych gier, które uszczęśliwią nas wszystkich. Nie musisz usprawiedliwiać się przed innymi, jak chcesz spędzać czas. Życie jest zbyt krótkie. Zamiast tego zagraj w szybką 10-minutową misję w Spider-Man: Miles Morales - to świetna zabawa.