Jak nowa technologia VR uczyniła mnie prawdziwym wierzącym

Spisu treści:

Jak nowa technologia VR uczyniła mnie prawdziwym wierzącym
Jak nowa technologia VR uczyniła mnie prawdziwym wierzącym
Anonim

Kluczowe dania na wynos

  • Nigdy nie sądziłem, że zrozumiem urok wirtualnej rzeczywistości po spaleniu przez mój zakup Oculus Go.
  • Wydanie Oculus Quest 2 zmieniło dla mnie wszystko, ponieważ mogłem korzystać z zestawu słuchawkowego bez choroby lokomocyjnej.
  • Zdałem sobie sprawę, że oglądanie filmów i praca w wirtualnej rzeczywistości jest lepsza niż na zwykłym ekranie.
Image
Image

Kiedyś drwiłem z wirtualnej rzeczywistości (VR). W najlepszym razie wydawało się to stratą czasu. W najgorszym przypadku odwrócenie uwagi od życia pełnią życia w prawdziwym świecie.

Już nie. Połączenie niedrogich, wysokiej jakości zestawów słuchawkowych VR, świetnych aplikacji i pandemicznych blokad uczyniło ze mnie konwertytę. Rzeczywistość wirtualna przeszła w zeszłym roku cichą rewolucję, dzięki której robienie wszystkiego, od gier po pracę, stało się realną możliwością.

Bawiłem się wcześniejszymi zestawami VR, ale zawsze pozostawiały mnie niedosyt. Blokowa grafika szpeciła wcześniejsze generacje słuchawek. Nienawidziłem też pomysłu bycia przywiązanym do pulpitu, tak jak wymagał tego sprzęt VR.

Korzystanie z aplikacji zwiększających produktywność na Oculusie było rewelacją. Nagle zrozumiałem, dlaczego ludzie od dziesięcioleci bełkoczą o potencjale VR.

Rzeczywistość spada z Oculus Go

Pierwszym zestawem słuchawkowym VR, który przykuł moją wyobraźnię, był Oculus Go, który oferował rozsądnie dopracowaną konstrukcję i rozsądną cenę. Bardzo podobała mi się wolność posiadania zestawu słuchawkowego, którego nie trzeba było podłączać do komputera.

Majerowałem z Go przez ponad rok, ponieważ był to przedsmak przyszłości. Było coś ekscytującego w możliwości tak całkowitej ucieczki od świata.

Wydaliśmy kilka świetnych gier na zestaw słuchawkowy. Znalazłem nawet aplikację do czytania, która pozwalała mi czytać książki w wirtualnej rzeczywistości. Dla kogoś o słabym wzroku, jak ja, możliwość czytania książek na gigantycznym ekranie zawieszonym przed moją twarzą bez konieczności trzymania czegokolwiek była niesamowita.

Ale Go miał poważne wady. Jak wiele osób, zauważyłem, że korzystanie z Go wywołało u mnie mdłości, które szybko pozbawiły mnie radości z wirtualnej rzeczywistości.

Mdłości sprawiły, że wrzuciłem Go do mojego stosu śmieci wyrzuconej technologii. Zestaw słuchawkowy był również nieporęczny i niewygodny, a grafiki brakowało. Myślałem, że mój czas z VR się skończył.

Oculus Quest 2 przywraca mnie

Wtedy wybuchła pandemia, a Facebook wypuścił Oculus Quest 2. Pierwszy Quest ma dwa ekrany OLED o rozdzielczości 1600x1440 z częstotliwością odświeżania 72 Hz. Ale Quest 2 ma pojedynczy wyświetlacz LCD, który przełącza się między oczami w rozdzielczości 1832X1920 pikseli na oko. Zestaw słuchawkowy został wydany z częstotliwością odświeżania 72 Hz, a po aktualizacji oprogramowania działa teraz z częstotliwością 90 Hz.

Image
Image

Plotka głosi, że Facebook podbija to do jeszcze wyższej częstotliwości odświeżania. Eksperci twierdzą, że wyższa częstotliwość odświeżania może sprawić, że wirtualne wrażenia będą bardziej realistyczne i sprawi, że takie rzeczy jak choroba lokomocyjna będą mniej problematyczne.

Kupiłem Quest 2 z kaprysu, ciekaw całego szumu w Internecie i pozytywnych recenzji. Czas jego przybycia był idealny. Pandemia koronawirusa szalała w całym kraju, a mój obszar był zamknięty. Znudzony i sfrustrowany wnętrzem mojego domu, byłem gotowy na zmianę scenerii, nawet jeśli była wirtualna.

Z zewnątrz Quest 2 nie różnił się zbytnio od Go. Ma ten sam biały korpus i dwa kontrolery. Wkrótce zdałem sobie sprawę, że pozory mylą. Po założeniu zestawu słuchawkowego i włączeniu urządzenia szybko zostałem wciągnięty w zupełnie nowe wrażenia.

Pierwszą rzeczą, jaką zauważyłem, było to, czego nie doświadczałem. Brak choroby lokomocyjnej. Może była to wyższa rozdzielczość lub wyższa częstotliwość odświeżania, ale nagle mogłem oglądać ekran ile tylko chciałem i nigdy nie czułem się chory.

Oglądanie filmów podczas wyprawy jest niesamowite

W tym momencie jednak nadal uważałem Wyprawę za zabawkę. Pomyślałem, że sprawdzę najnowsze gry i obejrzę kilka filmów. I okazuje się, że oglądanie filmów na Questie to niesamowite przeżycie. Jakość ekranu nie odpowiada mojemu nowszemu modelowi iPada, ale jest więcej niż akceptowalna.

Wciągające wrażenia z The Quest zupełnie nie przypominają oglądania filmu na zwykłym telewizorze lub tablecie. Dzięki parze słuchawek dobrej jakości masz wrażenie, że przenosisz się do kina. Po raz pierwszy od miesięcy, oglądając Netflix w The Quest, poczułem się, jakbym w końcu uniknął niekończących się zwojów zagłady i okropnych nagłówków.

„Wciągające doświadczenie Wyprawy jest zupełnie inne niż oglądanie filmu na zwykłym telewizorze lub tablecie.”

Wtedy odkryłem szereg programów fitness dostępnych w sklepie Oculus. Na początku byłem sceptyczny, ponieważ nie wyobrażałem sobie ćwiczeń z założonym zestawem słuchawkowym. Ale mój poziom sprawności spadł, gdy byłem zamknięty w domu, więc byłem gotów spróbować wszystkiego.

Zabrałem Holofit VR na przejażdżkę i natychmiast zostałem oczarowany możliwością wirtualnej jazdy po ulicach Paryża na moim rowerze stacjonarnym.

Jeszcze lepsza była Supernatural, aplikacja, która prowadzi Cię przez wiele różnych reżimów fitness, jednocześnie przenosząc Cię do miejsc takich jak Machu Picchu i Wielki Mur Chiński. Zestaw słuchawkowy spocił się, ale dzięki tym aplikacjom fitness miałem o wiele więcej radości, niż mogłem sobie wyobrazić.

Jeśli rzeczywistość wirtualna może sprawić, że fitness stanie się rozrywką, gdy tkwisz w domu, może może to samo zadziałać? To pytanie, które zadałem, gdy odkrywałem ograniczony świat aplikacji biurowych w sklepie Oculus.

Wydawało się to mało prawdopodobne, ale byłem gotów spróbować wszystkiego po miesiącach gapienia się tylko na ekran MacBooka i cztery ściany.

Praca lepiej w VR

Z małymi oczekiwaniami pobrałem aplikację Immersed, która pozwala pracować w różnych środowiskach, od wnętrza jaskini po przestrzeń kosmiczną. Możesz łatwo podłączyć komputer do zestawu słuchawkowego i pracować na wirtualnych monitorach.

Image
Image

Od razu odkryłem, że zanurzenie to świetny sposób na skupienie się. Natychmiast wszystkie rozrywki w moim domu zostały odcięte. Koniec z dzwoniącymi telefonami lub zmywarkami, które wymagały ładowania. Po kilku godzinach w Immersed byłem bardziej produktywny niż od tygodni.

Korzystanie z aplikacji zwiększających produktywność na Oculusie było rewelacją. Nagle zrozumiałem, dlaczego ludzie od dziesięcioleci bełkoczą o potencjale VR.

Zrobiłem różne rzeczy w wirtualnej rzeczywistości i działało to lepiej niż w prawdziwym życiu. To był Święty Graal technologii. Nie mogłam przemilczeć moich przyjaciół i rodziny.

Podczas moich miesięcy spędzonych w Oculus Quest, mój entuzjazm do VR tylko nieco przyćmiły przekrwione oczy i półtrwały ślad na czole, w miejscu, gdzie spoczywają gogle. Sprzęt ma wiele sposobów, a oprogramowanie będzie tylko lepsze. Jestem na dłuższą metę.

Zalecana: