Kluczowe dania na wynos
- Twoja podróż przez wirtualną rzeczywistość może wkrótce zostać wzbogacona zapachem.
- Wystawa sztuki na temat zmian klimatycznych w tym miesiącu wykorzystuje zapach, aby uczynić doświadczenie bardziej realistycznym.
- Zapach w połączeniu z rzeczywistością wirtualną może nawet mieć zastosowanie w wellness, twierdzi jedna z firm.
Przygotuj się na wąchanie rzeczy w wirtualnej rzeczywistości.
Doświadczenie zmiany klimatu w wirtualnej rzeczywistości, które ma zadebiutować na Biennale w Wenecji w 2021 r., ma symulować Samoa poprzez interakcję z wirtualnym środowiskiem i pozwalając wąchać lokalne elementy. Jest to jedna z rosnącej liczby technologii, które próbują wykorzystać więcej zmysłów podczas korzystania z VR.
„Im bliższe naszym wirtualnym doświadczeniom są nasze prawdziwe, tym bardziej są one efektywne” – powiedział w e-mailowym wywiadzie Aaron Wiśniewski, dyrektor generalny OVR Technology, która produkuje sprzęt, który wytwarza zapach na wystawę. „Na ogół odnosimy się do tego uczucia – kiedy wirtualny świat wydaje się prawdziwy – jako do obecności. Aby zmaksymalizować obecność, chcieliśmy najpierw zrozumieć, skąd to uczucie pochodzi w naszym codziennym życiu.”
Ostrzeżenia środowiskowe przez VR
Samoa to kraj na Południowym Pacyfiku zagrożony przez podnoszący się poziom mórz. Wystawa zatytułowana „Shifting Homes” jest opisywana przez jej twórców jako wciągająca wirtualna podróż do jednej z możliwych przyszłości, przed którymi stoi wyspa. Ma ostrzegać przed nadchodzącą zmianą klimatu w regionie, prezentując świat VR z cechami archeologicznymi i zanikającymi historiami kulturowymi.
Zespół odpowiedzialny za „Shifting Homes” współpracował z artystą Danielem Strickerem z DP Immersive, aby zebrać zapachy Samoa. OVR opracował zapachy „w terenie” i wykorzystał wyszkolone nosy w połączeniu z chemią analityczną, aby zidentyfikować wszystkie związki zapachowe w określonym obszarze. Następnie wykorzystali te informacje do odtworzenia tych zapachów w swoim laboratorium perfum w skoncentrowanej formie na bazie wody.
Odwiedzający wystawę VR noszą urządzenie, które pompuje zapachy we właściwym czasie. OVR twierdzi, że przekłada ruchy i dane wejściowe VR na zapach w czasie rzeczywistym. Technologia pozwala na wybuchy zapachu 0,1 milisekundy i może zmieniać zapachy w ciągu 20 milisekund. Jest sterowany przez Wi-Fi lub USB i współpracuje z większością zestawów słuchawkowych do rzeczywistości wirtualnej.
OVR nie jest jednak jedyną firmą zajmującą się zapachami w VR. Na przykład maska sensoryczna Feelreal została zaprojektowana, aby uzupełnić doświadczenie VR setkami wyjątkowych aromatów.
Im bliższe naszym wirtualnym doświadczeniom są nasze prawdziwe, tym bardziej są efektywne.
Innym sposobem na wprowadzenie zapachów do VR jest centrum rozrywki w wirtualnej rzeczywistości oparte na lokalizacji.
DJ Smith, współzałożyciel firmy zajmującej się wirtualną rzeczywistością The Glimpse Group, czule wspomina wizytę w miejscu, w którym odtworzono w VR film Pogromcy duchów.
"W punkcie kulminacyjnym doświadczenia wszyscy uczestnicy strzelali wirtualnymi laserami do ogromnego człowieka z pianki Stay-Puft, a w tym momencie doświadczenia do pomieszczenia wpompowano zapach spalonych pianki, " Smith powiedział w e-mailowym wywiadzie. "Ten subtelny szczegół naprawdę dopełnił doświadczenia i był zdecydowanie moją ulubioną częścią."
Dlaczego zapach jest tak ważny
Zapach w połączeniu z VR może mieć nawet zastosowania zdrowotne, twierdzi OVR. Firma sprzedaje wersję swojego sprzętu zapachowego, która oferuje różnorodne wizualnie bogate środowisko naturalne, które użytkownicy mogą odkrywać podczas prowadzenia medytacji z przewodnikiem. Ćwiczenia te łączą oddychanie z zapachami, takimi jak mgła Atlantyku, dzikie kwiaty, las sosnowy i wilgotna ziemia, „aby pomóc skupić umysł i ciało, zapewniając jednocześnie radość i ulgę w stresie” – powiedział Wiśniewski.
Zapachy mają kluczowe znaczenie dla doświadczania świata, powiedziała analityk kultury Margaret J. King w wywiadzie e-mailowym. Zapach poprawia pamięć, ponieważ jest częścią pnia mózgu zaangażowanego w przetrwanie, omijając inne ośrodki w mózgu, które zajmują się racjonalnym poznaniem.
„Na przykład najsłabszy powiew perfum przypomni sobie osobę, która je nosi, dlatego dowiedziałem się, że nigdy nie mógłbym nosić Chanel No. 5.” – dodał King. „Dlaczego tak jest? Ponieważ matka mojego męża nosiła ten zapach, powodując wiele mylących sygnałów, gdy próbowałam go nosić podczas miesiąca miodowego. Nigdy o tym nie myślałam, zanim stało się to z jego pniem mózgu”.