Kluczowe dania na wynos
- Nowe zasady prywatności Twittera to krok we właściwym kierunku, ale eksperci twierdzą, że należy zrobić więcej, aby chronić użytkowników.
- Wdrożenie nowej polityki Twittera będzie wyzwaniem.
- Zwolennicy prywatności twierdzą, że serwisy społecznościowe muszą robić więcej, aby chronić użytkowników.
Nowa polityka prywatności Twittera prawdopodobnie nie wpłynie na rosnące nadużywanie danych osobowych w mediach społecznościowych, twierdzą eksperci.
Firma zabroni użytkownikom publikowania zdjęć lub filmów z ludźmi bez ich zgody, podała niedawno firma. Twitter powiedział, że tweetowanie takich obrazów może naruszać czyjąś prywatność i potencjalnie prowadzić do wyrządzenia im krzywdy. Jednak wdrożenie tej polityki będzie ogromnym wyzwaniem.
„Naprawdę nie sądzę, aby ta nowa polityka była wykonalna, biorąc pod uwagę ogromną liczbę zdjęć publikowanych każdego dnia na Twitterze” – powiedział Lifewire Chris Hauk, rzecznik ochrony prywatności na stronie Pixel Privacy. rozmowa e-mail.
Zatrzymanie zdjęć
Twitter powiedział, że egzekwowanie nowych zasad będzie wymagało zgłoszenia w pierwszej osobie danego zdjęcia/filmu (lub od upoważnionego przedstawiciela).
„Udostępnianie osobistych mediów, takich jak zdjęcia lub filmy, może potencjalnie naruszyć prywatność danej osoby i może prowadzić do emocjonalnej lub fizycznej krzywdy” – napisał Twitter w poście na blogu.
Ale zakaz publikowania przez użytkowników zdjęć lub filmów wideo przedstawiających ludzi bez ich zgody jest głównie symboliczny, ponieważ nie ma prawdziwego oczekiwania prywatności w miejscach publicznych, wskazał prawnik ds. prywatności danych Ryan R. Johnson w rozmowie e-mailowej z Lifewire.
„Środek ten zwiększy jednak wiarygodność prywatności Twittera, ponieważ ma na celu odróżnienie się od znacznie bardziej inwazyjnych, kontrowersyjnych odpowiedników, takich jak Facebook”, dodał Johnson.
Nadal jest zamieszanie co do tego, kogo obejmuje nowa polityka Twittera. Zasady te nie będą miały zastosowania do publikowania informacji identyfikujących inną osobę, jeśli osoba ta stanie się interesem publicznym, powiedział Andrew Selepak, profesor mediów na Uniwersytecie Florydy w wywiadzie e-mailowym dla Lifewire.
„Problem polega na tym, że użytkownicy Twittera nie wiedzą, jak ta polityka będzie stosowana w przyszłości” – powiedział Selepak. „Co sprawi, że dana osoba stanie się osobą interesu publicznego? Może to być ktoś, kto został dotknięty, a następnie informacje o nich mogą być dozwolone na podstawie polityki Twittera. Czy może obejmować sygnalistów, czy też Twitter uzna, że społeczeństwo ma prawo do wiesz, kim są ci informatorzy?"
Twitter stwierdził, że polityka ma na celu ochronę kobiet, zwłaszcza tych, które zostały napadnięte lub oskarżyły inne osoby o napaść seksualną i molestowanie. I chociaż można to uznać za dobrą rzecz, powiedział Selepak, zakłada ona winę oskarżonych, ponieważ może nie chronić tożsamości oskarżonego.
Wyzwanie polega na tym, że każdy ma w kieszeni możliwość zrobienia zdjęcia lub nagrania wideo innej osobie i łatwego udostępnienia go światu.
„Nie wiemy również, kto zadecyduje, kto otrzyma tę nową ochronę, a kto będzie decydował o tym, kto jest celebrytą, a kto osobą interesu publicznego” – dodał Selepak. „Droga do piekła jest wybrukowana dobrymi intencjami, a nowa polityka Twittera może być dokładnie taka, jeśli nie jest stosowana sprawiedliwie i jednolicie. Ale tylko czas pokaże”.
Potrzeba większej prywatności
Twitter nie jest jedynym serwisem społecznościowym, który stara się zwiększyć prywatność. Na przykład Facebook pozwala użytkownikom ograniczyć oglądanie zdjęć do publicznych, znajomych, znajomych z wyjątkiem (z wyjątkiem niektórych znajomych), określonych znajomych.
Tylko użytkownik i niestandardowa opcja, która pozwala użytkownikom wybierać, kto może zobaczyć ich zdjęcia, powiedział Hauk. Na zdjęciach przesłanych przez innych użytkowników, na których jesteś oznaczony, jesteś ograniczony do usunięcia tagu z Twoim imieniem i nazwiskiem. Jeśli zdjęcie nie narusza Oświadczenia o prawach i obowiązkach sieci społecznościowej, nie zostanie usunięte.
Zwolennicy prywatności twierdzą, że serwisy społecznościowe muszą robić więcej, aby chronić prywatność użytkowników.
„Wyzwanie polega na tym, że każdy ma w kieszeni możliwość zrobienia zdjęcia lub filmu kogoś innego i łatwego udostępnienia go światu” - Lynette Owens, globalna dyrektor ds. Bezpieczeństwa w Internecie dla dzieci i rodzin w Trend Micro, powiedział Lifewire w wywiadzie e-mailowym. „Gdzieś w tym procesie musimy wprowadzić więcej tarć bez naruszania prawa ludzi do wypowiedzi.”
Więcej reguł może mieć paradoksalny efekt krzywdzenia użytkowników, twierdzą niektórzy obserwatorzy. Ograniczenia, takie jak nowa polityka Twittera, zapewnią prześladowcom więcej narzędzi do zastraszania i drażnienia legalnych użytkowników online, powiedział rzecznik ds. prywatności Shaun Dewhirst w wywiadzie e-mailowym dla Lifewire.
„Należy bardziej skoncentrować się na identyfikacji tych agresywnych użytkowników i ukierunkowaniu ich działań w szczególności” – powiedział Dewhirst. „Jedynym sposobem na powstrzymanie internetowych trolli i łobuzów jest usunięcie ich płaszcza anonimowości, a nie za pomocą ogólnych zmian lub wielkich gestów.”