Recenzja Google Stadia: miejsce na ulepszenia

Spisu treści:

Recenzja Google Stadia: miejsce na ulepszenia
Recenzja Google Stadia: miejsce na ulepszenia
Anonim

Dolna linia

Koncepcja usługi przesyłania strumieniowego gier, takiej jak Stadia, jest atrakcyjna, ale Google może skoczyło w górę dzięki jej wprowadzeniu. Początek jest trudny, ale wciąż jest obiecujący - jeśli Google może rozwiązać problemy z ograniczoną biblioteką treści i niezawodnością.

Google Stadia

Image
Image

Kupiliśmy usługę Google Stadia, aby nasz ekspert mógł ją dokładnie przetestować i ocenić. Czytaj dalej, aby uzyskać pełną recenzję produktu.

Ponieważ prędkość internetu i moc obliczeniowa stale rosły na przestrzeni lat, gry strumieniowe stały się o wiele bardziej praktyczne dla graczy na całym świecie. Chociaż Google nie jest pierwszą firmą technologiczną, która weszła w tę sferę, jest jedną z największych, które wspierają nową platformę. Stadia obiecuje wiele na powierzchni. Możliwość grania w ulubione gry na niedrogim laptopie, telewizorze, a nawet smartfonie to coś, o czym wielu tylko marzyło⁠, ale teraz Stadia pozwala to zrobić - z pewnymi zastrzeżeniami.

Co myślimy o Stadii? Jest ambitny, ale wciąż trochę przypomina wersję beta. Chociaż większość podstawowych technologii działa dobrze, w Stadii w obecnej formie brakuje wielu funkcji. Google to Google, tylko czas pokaże, czy usługa może wytrzymać wystarczająco długo, aby uniknąć utraty na dłuższą metę.

Przeczytaj dalej naszą pełną dogłębną recenzję nowej usługi przesyłania strumieniowego gier Google i przekonaj się sam.

Image
Image

Projekt: elegancki i minimalistyczny, jak wszystkie rzeczy Google

Ocena ogólnego projektu Stadia jest nieco dziwna, ponieważ w przeciwieństwie do innych konsol, a nawet niektórych usług przesyłania strumieniowego, nie ma komponentu fizycznego. Oczywiście, w pakiecie znajduje się kontroler Stadia, ale w rzeczywistości nie musisz go nawet używać, jeśli wolisz inny.

Kontroler Stadia jest nieco prosty, najbardziej zbliżony do kontrolera Switch Pro lub DualShock. Pod względem ergonomicznym wydaje się dość przeciętny w porównaniu z większością projektów, które widzisz dzisiaj, z tendencją do taniej i lekkiej strony. Chwyty mają lekką fakturę z tyłu, a twarz jest gładka, matowa, wykonana w całości z plastiku.

Twoje standardowe przyciski i układ są tutaj. Masz przyciski startu i wyboru pośrodku, D-pad po lewej, cztery wejścia po prawej (X, Y, B, A), dwa zderzaki i dwa wyzwalacze naramienne, dwa drążki analogowe i kilka unikalnych dodatki.

Pośrodku drążków znajduje się przycisk Stadia, który umożliwia użytkownikom włączanie i wyłączanie platformy oraz dostęp do menu głównego. To menu umożliwia wykonywanie takich czynności, jak wyświetlanie powiadomień, rozpoczynanie imprez lub sprawdzanie ustawień. Przytrzymanie go przez sekundę włączy platformę i wygeneruje wibracje, aby poinformować, że jest włączony. Przytrzymanie tego ponownie przez cztery sekundy wyłącza go.

Pomimo dość trudnego początku, gigant technologiczny może być na czymś tutaj, jeśli uda im się rozwiązać problemy.

Bezpośrednio nad tym przyciskiem znajdują się dwa dodatkowe wejścia unikalne dla Stadia. Po prawej stronie znajduje się przycisk szybkiego przechwytywania do robienia zrzutów ekranu lub filmów (coś, co w dzisiejszych czasach staje się normą na kontrolerach). Po lewej stronie znajduje się przycisk Asystenta Google, który rzeczywiście działa teraz, mimo że nie jest aktywny podczas pierwszego uruchomienia usługi. Tutaj możesz uzyskać dostęp do wielu funkcji asystenta cyfrowego, takich jak w telefonie lub smart TV (jeśli ma Asystenta Google). Naciśnięcie tego przycisku aktywuje mikrofon wbudowany w kontroler, aby umożliwić użytkownikom rozmowę z asystentem. Chociaż nie wszyscy są zachwyceni pomysłem posiadania mikrofonu słuchającego ich wewnątrz kontrolera, przypuszczamy, że będziemy musieli po prostu zaufać, że jest on aktywny tylko podczas korzystania z asystenta.

Jedyną inną funkcją kontrolera jest port USB-C na górze, który jest niezbędny do połączenia z komputerem lub ładowania wewnętrznego akumulatora. Zdecydowanie cieszy nas kolejny port USB-C w porównaniu z micro, ale prawdopodobnie stanie się to normą, gdy na horyzoncie pojawi się następna generacja konsol.

Jeśli kupiłeś pakiet Stadia (Founders lub Premiere), dołączony jest też Chromecast Ultra, który pozwoli Ci grać na telewizorze. Nie wejdziemy zbyt głęboko w to urządzenie, ale jest to dość podstawowe. Na jednym końcu znajduje się małe wejście zasilania (micro USB do gniazdka ściennego), a na drugim kabel HDMI, który podłącza się do telewizora. Dodatkowo w gniazdku ściennym znajduje się port Ethernet, aby zapewnić lepszą prędkość Internetu, z której na pewno będziesz chciał korzystać.

Image
Image

Proces instalacji: frustrujące i krępujące

Chociaż ten proces prawdopodobnie się zmieni z czasem, pierwsze uruchomienie Stadii okazało się nieco irytujące w dziale konfiguracji. Ta opinia była dość szeroko rozpowszechniona wśród innych recenzentów w momencie premiery, więc nie dotyczy to tylko nas.

Aby zacząć działać, potrzebujesz smartfona, komputera i telewizora wyposażonego w Chromecast Ultra. Najpierw przejdź do sklepu z aplikacjami i pobierz aplikację Stadia. Musisz wykonać tę początkową część na telefonie, co jest trochę denerwujące, jeśli chcesz tylko skorzystać z usługi na moim komputerze lub telewizorze.

Po otwarciu aplikacji musisz połączyć swoje konto Google z nowym kontem Stadia. Będziesz także musiał wykopać kod, który został wysłany do Ciebie e-mailem podczas zakupu Stadia, więc przygotuj go. Gdy to zrobisz, przeprowadzi Cię przez kilka początkowych ustawień, w których wybierzesz nazwę profilu, zdjęcie awatara, a także zdecydujesz, czy chcesz korzystać z ich usługi Stadia Pro. Nasza edycja Founders Edition zawierała trzy bezpłatne miesiące usługi, ale jeśli nie była to Twoja, będziesz musiał ją pominąć lub zapłacić 10 USD miesięcznie, aby uzyskać dostęp.

Sam kontroler będzie również musiał połączyć się z domową siecią Wi-Fi. Odbywa się to również w aplikacji, więc dotknij ikony kontrolera, podłącz go do sieci, a następnie pozwól mu uruchomić aktualizację. Instrukcje na ekranie są proste, więc postępuj zgodnie z nimi, aż nawiążesz pomyślne połączenie.

Po wstępnej konfiguracji musisz teraz dodać gry do swojej biblioteki, co możesz zrobić tylko w aplikacji (poważnie, dlaczego Google). Dodanie gier z aplikacji pozwoli Ci uruchomić je na dowolnej platformie, ale jest tu jeden ogromny haczyk. Jeśli chcesz grać na urządzeniu mobilnym, możesz to zrobić tylko na telefonie Pixel. Wydaje się tutaj dość oczywiste, że Google po prostu próbuje zwiększyć sprzedaż swoich telefonów, ale faktem jest, że mój ponadprzeciętny Samsung Note 10+ nie może uzyskać dostępu do Stadia, aby grać w gry. To naprawdę frustrujące i jedna z największych wad usługi.

Pomijając frustracje, następnym krokiem jest podłączenie kontrolera do komputera lub telewizora. Przyjrzyjmy się najpierw telewizorowi, a następnie użyjmy z komputerem.

Proces konfiguracji Stadia jest dość uciążliwy i wymaga pobrania łącznie dwóch różnych aplikacji Google i ich przeglądarki internetowej.

Aby skonfigurować Stadia na telewizorze, musisz użyć Chromecasta Ultra dołączonego do pakietu Stadia. Z jakiegoś dziwnego powodu Chromecast Ultra, który już podłączyłem, nie był obsługiwany, mimo że był dokładnie taki sam jak ten w pudełku. Po pierwszej próbie użycia mojego oryginalnego, otrzymałem wiadomość, że to urządzenie nie jest jeszcze obsługiwane, ale aktualizacja jest „w drodze”.

Po podłączeniu nowego Chromecasta musisz otworzyć aplikację Google Home (pobierz ją, jeśli jeszcze jej nie masz), a następnie dodać kod Stadia do ekranu Chromecasta. Ten przełącznik pokaże kod połączenia Kontrolera Stadia za pośrednictwem czterech unikalnych wejść, które trafisz na kontrolerze, aby go zsynchronizować. Po zsynchronizowaniu możesz uruchomić wybraną grę z biblioteki, nawet na telefonie.

Aby grać w Stadia na naszym komputerze, podłączyliśmy kontroler przez USB, weszliśmy na stronę Stadia, połączyliśmy nasze konto, a następnie otworzyliśmy grę z naszej biblioteki w Chrome. Musisz używać przeglądarki Chrome, co oznacza, że musisz ją również pobrać, jeśli jeszcze nie używasz przeglądarki.

Jak widać, proces konfiguracji Stadia jest dość uciążliwy i wymaga pobrania łącznie dwóch różnych aplikacji Google i ich przeglądarki internetowej. Ponadto nie obsługują obecnie Chromecastów, które już posiadasz, co dodatkowo zwiększa irytującą listę problemów z konfiguracją.

Gdy wszystko ułożysz na początku, nie będziesz mieć zbyt wielu problemów, ale fakt, że Stadia wymaga wszystkich tych aplikacji i oprogramowania Google, oznacza, że jeśli chcesz grać, jesteś zablokowany w ich usługach. Czujesz się trochę tak, jakbyś był zmuszony do wejścia do ekosystemu Google, czy ci się to podoba, czy nie, a to jest dalekie od normy dla tradycyjnych gier na PC, w których masz prawie nieograniczoną swobodę wyboru sposobu grania.

Image
Image

Wydajność: Niezbyt kiepski w zależności od gry

Skonfiguruj pomijając bóle głowy. Gdy wszystko zacznie działać w Stadia, usługa rzeczywiście działa. W rzeczywistości ogólnie działa całkiem dobrze, w zależności od kilku kluczowych czynników, które mogą łatwo wpłynąć na lub zepsuć twoje wrażenia.

Największym pojedynczym czynnikiem, który wpłynie na twoją wydajność, nie jest sprzęt, którego zwykle doświadczasz w grach na PC (ponieważ twój sprzęt w rzeczywistości nie wykonuje pracy), zamiast tego wszystko sprowadza się do prędkości Internetu. Jeśli mieszkasz na bardziej odległym obszarze poza strefami metropolitalnymi i nie masz szybkiego połączenia z Internetem, będziesz mieć kiepski czas ze Stadia. Ponieważ wiele osób zalicza się do tej kategorii, Stadia ma ograniczoną możliwość skutecznego korzystania z usługi.

Przetestowaliśmy platformę Stadia na dwóch różnych połączeniach internetowych, oba powyżej 100 Mb/s, w dużej aglomeracji USA. Każde z nich zapewniało solidne wrażenia, ale nie każdy ma dostęp do takich prędkości, co poważnie ogranicza platformę strumieniową Google. Według Google, aby korzystać ze Stadia w rozdzielczości 720p lub 1080p, potrzebujesz co najmniej 10 Mb/s. W przypadku 4K zalecają co najmniej 35 Mb/s. Teraz każda z tych liczb to absolutne minimum, więc bardzo wątpimy, aby te wartości minimalne zapewniły stabilne, przyjemne wrażenia, szczególnie w konkurencyjnych grach online.

Osobiście testowałem tę usługę głównie na telewizorze lub w przeglądarce Chrome za pośrednictwem przeglądarki (ponieważ telefon komórkowy jest obsługiwany tylko w telefonach Pixel), a oba te doświadczenia były imponujące w przypadku rozgrywek dla jednego gracza, takich jak Tomb Raider i Destiny 2.

W porównaniu z moim Xbox One X, Stadia była zaskakująco bardziej szczegółowa w grach. Destiny 2 wyglądało genialnie podczas eksploracji Księżyca lub kręcenia się po Wieży. Tekstury i efekty cząsteczkowe zostały zauważalnie ulepszone na konsolach. To powiedziawszy, nie było tak dobre, jak mój pełnoprawny komputer do gier (chociaż koszt osiągnięcia tego jest dość wyraźny). Inną rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę, jest to, że obecne konsole są teraz dość stare, a ponieważ następna generacja obiecuje duży wzrost wydajności, ta zauważalna różnica może nie trwać długo (chociaż PC bez wątpienia nadal będzie królem).

W porównaniu z moim Xbox One X, Stadia była zaskakująco bardziej szczegółowa w grach.

Choć jesteśmy przy grafice, tutaj też musimy trochę rozerwać bańkę 4K Stadia. Chociaż twierdzą, że tytuły mają rozdzielczość 4K i 60 klatek na sekundę, usługa przesyłania strumieniowego tak naprawdę nie wyświetla obrazu 4K. Na przykład Destiny 2 jest renderowane natywnie w rozdzielczości 1080p, a następnie skalowane do 4K za pomocą Stadia. Te informacje pochodzą bezpośrednio od samych Bungie, a Destiny 2 nie jest jedynym tytułem skalującym do 4K. Jeśli chcesz mieć najlepsze pod względem sprawności graficznej, będziesz musiał zbudować solidny komputer PC. Stabilne i spójne klatki to jeden z obszarów, który okazał się w pełni dokładny dla Stadii. Udało nam się osiągnąć całkiem solidne 60 klatek na sekundę w telewizji i Chrome.

Oprócz grafiki, innym ważnym czynnikiem, który należy tutaj omówić, jest opóźnienie. W przypadku większości obecnie dostępnych usług przesyłania strumieniowego gier opóźnienia mogą być dużym problemem, często tworząc lub przerywając usługę. Konkurenci, tacy jak PlayStation Now i Nvidia GeForce Now, zmagali się w tej dziedzinie, ale uznaliśmy, że Stadia jest całkiem solidna.

Ponieważ mieliśmy dostęp do tych samych tytułów na Stadia, co na Xbox, był to łatwy element do przetestowania i porównania. Pomimo długiej listy potencjalnych czynników, które mogą wpływać na opóźnienia, różnica między obiema platformami na naszym połączeniu 200 Mb/s była minimalna. Konsola mogła mieć bardzo niewielką przewagę, ale większość graczy tak naprawdę nie zobaczy drastycznych różnic.

Wpływ opóźnień jest również czymś, na co w mniejszym lub większym stopniu wpływają niektóre tytuły. W trybach rywalizacji, takich jak PVP w Destiny 2 lub grach walki, takich jak Mortal Kombat 11, wszelkie problemy z lagami będą znacznie większym problemem. Chociaż doświadczenia dla jednego gracza nie są tak frustrujące, konkurencyjne gry na Stadia dla osób z wolniejszymi prędkościami lub bardziej niestabilnymi połączeniami mogą okazać się przełomem.

W sumie wydajność Stadii jest obiecująca. Możliwość uruchamiania tytułów 4K (podwyższonych) przy stałych 60 klatkach na sekundę na telewizorze, przeglądarce lub telefonie to naprawdę fajne doświadczenie, a do tego pozytywne.

Image
Image

Oprogramowanie: brak funkcji i mnóstwa oprogramowania

Interfejs i interfejs użytkownika Stadia są takie, jakich można oczekiwać od każdej innej usługi Google. Jest łatwy w nawigacji i zrozumiały, z przejrzystą, minimalistyczną estetyką. Głównym problemem jest to, że w obecnej formie „wczesnego dostępu” wydaje się to dość surowe.

Jeśli chcesz ściśle korzystać ze Stadia na telewizorze lub w przeglądarce, często musisz trzymać telefon w pobliżu, aby aplikacja była łatwo dostępna dla wielu funkcji.

Segmentacja platformy to kolejny irytujący element. Na urządzeniach mobilnych aplikacja wygląda jak najbardziej rozbudowana forma Stadia. Aplikacja to miejsce, w którym robisz prawie wszystko, na przykład dodawanie tytułów do biblioteki, rozmawianie ze znajomymi, konfigurowanie kontrolera i nie tylko. Jeśli chcesz ściśle korzystać ze Stadia na telewizorze lub przeglądarce, często musisz trzymać telefon w pobliżu, aby aplikacja była łatwo dostępna dla wielu funkcji.

Jednym z przykładów jest to, że jeśli chcesz zagrać w grę ze znajomym, ale nie masz jej dodanej do biblioteki, nie możesz nawet uzyskać do niej dostępu w Stadia na telewizorze lub w Chrome. Jesteś zmuszony najpierw otworzyć aplikację, dodać tytuł do swojej biblioteki, a następnie możesz grać na innych platformach.

Mówiąc o bibliotece, w tej chwili też nie ma jej zbyt wiele. W chwili premiery dostępne są obecnie tylko 22 tytuły dla posiadaczy Stadia. Jest to z pewnością najbardziej ponury katalog gier na dowolnej platformie, ale Google obiecuje zwiększyć tę liczbę w nadchodzących dniach. Mimo to w ciągu najbliższych kilku miesięcy zostanie dodanych tylko około 20 tytułów.

Przyszłe obietnice wydają się być mottem Google for Stadia w obecnej formie. W przyszłości Google planuje dodać do usługi mnóstwo rzeczy, takich jak możliwość strumieniowania na żywo do YouTube w 4K podczas gry w 4K, dzielenie się wrażeniami z gry znajomym lub obserwatorom, aby mogli spróbować swoich sił, telefon komórkowy obsługa wszystkich telefonów z Androidem i iOS, wieloplatformowego trybu wieloosobowego, a nawet gier stworzonych specjalnie dla Stadia przez Google (a także mnóstwo innych rzeczy sugerowanych przez Google).

Usługa w obecnej formie pozostawia wiele do życzenia - często bardziej przypomina wersję beta niż produkt końcowy.

Nikt tak naprawdę nie jest pewien, kiedy i ile z tych obietnic Google faktycznie spełni, więc dopiero się okaże, jak bogata w funkcje usługa Stadia stanie się w późniejszym okresie użytkowania usługi. Przynajmniej na razie podstawowa koncepcja działa całkiem nieźle, ale z pewnością jest to ograniczone doświadczenie w porównaniu z tradycyjnymi grami na konsole lub komputery PC, a także innymi usługami przesyłania strumieniowego oferowanych przez konkurencję.

Image
Image

Cena: zaskakująco przystępna, ale ograniczona biblioteka

Nie jest tajemnicą, że wejście w grę na PC może być dość kosztownym przedsięwzięciem. Chociaż koszty znacznie spadły w niektórych obszarach, nadal jest to jedna z droższych platform, na których gracze mogą się zanurzyć. Jedną z wczesnych koncepcji/celów Stadia było obniżenie tego kosztu początkowego dla użytkowników poprzez zapewnienie im możliwości grania w gry komputerowe z najwyższej klasy grafiką bez konieczności posiadania kosztownego systemu. Jak dobrze usługa osiąga ten cel?

W rzeczywistości odpowiedź jest nieco bardziej skomplikowana niż proste tak lub nie. Ci, którzy mają dostęp do szybkich, stabilnych połączeń internetowych, mogą argumentować, że Stadia z pewnością osiąga to, umożliwiając subskrybentom granie w 4K na PC za znacznie, znacznie mniej niż kosztowałby porównywalny sprzęt do gier. Jednak nie ma to sensu dla wszystkich, zwłaszcza dla osób z bardziej odległych obszarów o gorszym dostępie do Internetu.

The Founders Edition kosztował 129 USD, w tym kontroler Stadia, Chromecast Ultra i trzymiesięczna usługa Pro, która daje dostęp do czterech gier w momencie premiery. Ta początkowa cena jest niższa niż w przypadku każdej nowej konsoli i znacznie niższa niż w przypadku podstawowego komputera do gier. Ta przystępna cena jest dość kusząca, ale ma kilka zastrzeżeń.

Jedną z największych wad jest to, że Twoja potencjalna biblioteka gier jest niewielka w porównaniu z innymi platformami, a to, do czego uzyskasz dostęp w przyszłości, zależy od Google. Ponadto nie posiadasz żadnej z gier w ramach subskrypcji Pro, więc ostatecznie będziesz musiał je kupić, jeśli nie chcesz płacić miesięcznej opłaty.

Jedną z największych wad jest to, że Twoja potencjalna biblioteka gier jest niewielka w porównaniu z innymi platformami, a decyzja o tym, do czego uzyskasz dostęp w przyszłości, należy do Google.

Transmisja strumieniowa oznacza również, że do odtwarzania czegokolwiek potrzebujesz dostępu do Internetu. Chociaż prawie każda tradycyjna platforma umożliwia granie w mnóstwo gier offline, w Stadia nie będziesz mieć takiej opcji.

Z drugiej strony, jeśli nie chcesz płacić za pakiet 129 USD, Stadia umożliwia zakup kontrolera za 69 USD, ale nawet nie potrzebujesz tego, aby uzyskać dostęp do usługi. Stadia pozwala użytkownikom grać w gry przy użyciu dowolnego kontrolera lub metody wprowadzania (choć niektóre z nich nie są obsługiwane w momencie uruchomienia), o ile płacisz za gry w ramach usługi lub subskrybujesz. Przy 10 USD miesięcznie za dostęp do Stadia jest to zdecydowanie jedna z najtańszych opcji dla graczy, więc trudno dyskutować z ceną.

Google Stadia kontra cień

Jak wspomnieliśmy wcześniej w tej recenzji, Google nie jest pierwszym graczem w grze strumieniowej. Obecnie na rynku jest wielu potencjalnych konkurentów, z których każdy ma różne zalety i wady.

Jednym z najbardziej obiecujących konkurentów w kosmosie jest usługa przesyłania strumieniowego Shadow. W porównaniu ze Stadia, Shadow ma wiele kuszących różnic, ale tak naprawdę zależy to od twoich osobistych preferencji i sposobu, w jaki chcesz korzystać z którejkolwiek usługi. Rzućmy okiem na to, co każdy z nich ma do zaoferowania.

Podczas gdy Stadia zapewnia użytkownikom wyjątkowy rodzaj natychmiastowego dostępu do gier na dowolnej platformie, która ma dostęp do Chrome, Shadow zapewnia bardziej osobiste, niezależne wrażenia. Shadow umożliwia subskrybentom dostęp do własnego zdalnego komputera, wyposażonego w dowolny zestaw sprzętu, za który chcieliby zapłacić. Dzięki trzem różnym planom użytkownicy Shadow mogą korzystać ze zdalnego komputera ze sprzętem od Nvidia GTX 1080 GPU z 3. Czterordzeniowy procesor 4GHZ, 12 GB pamięci RAM i 256 GB pamięci masowej, do monstrualnego procesora graficznego Nvidia Titan RTX z sześciordzeniowym procesorem 4GHZ, 32 GB pamięci RAM i 1 TB pamięci masowej.

Kiedy subskrybenci PC Shadow zdecydują się zapłacić za dostęp, będą mogli przesyłać strumieniowo gry na swoje komputery, tablety, telefony, a nawet telewizory wyposażone w pudełko Shadow Ghost. Największą różnicą jest to, że w przeciwieństwie do Stadia, Shadow pozwala wybrać dowolną grę, którą chcesz kupić w dowolnym cyfrowym sklepie, nie zmusza Cię do korzystania z konkretnego urządzenia (takiego jak telefon Pixel), a nawet umożliwia jednoczesne przesyłanie strumieniowe na wielu urządzeń.

Jeśli chodzi o cenę dostępu do którejkolwiek z usług, Stadia jest ogólnie tańsza. W przypadku usługi Pro płacisz tylko 10 USD miesięcznie, podczas gdy baza wymaga po prostu zakupu gier w sklepie Stadia. Cień to więcej, za 35 USD miesięcznie lub 25 USD, jeśli wybierzesz roczną subskrypcję, ale zapewnia także doskonałą grafikę dla osób z wolniejszymi prędkościami internetu w porównaniu do Stadia. Ponadto wszystkie gry, które kupujesz w programie Shadow, możesz zachować na zawsze, a następnie możesz uzyskać do nich dostęp z dowolnego sklepu cyfrowego, z którego korzystasz (takiego jak Steam) na dowolnym komputerze.

Nie straszne, ale nie najlepsza dostępna obecnie usługa strumieniowania gier

W końcu Stadia rzeczywiście realizuje swoją podstawową koncepcję, zapewniając stabilne fps i piękną grafikę dla tych, którzy mają przepustowość do jej obsługi. Jednak usługa w obecnej formie pozostawia wiele do życzenia - często bardziej przypomina wersję beta niż produkt końcowy w porównaniu do innych już istniejących usług przesyłania strumieniowego.

Specyfikacje

  • Nazwa produktu Stadia
  • Marka produktu Google
  • Cena 129,00 $
  • Waga 1,6 uncji
  • Wymiary produktu 2,29 x 0,53 x 2,29 cala
  • Gwarancja ograniczona 1 rok
  • Platformy Android, iOS, Windows, Mac, Chromebook
  • Porty HDMI, Ethernet, USB-C, gniazdo audio 3,5 mm
  • Prędkość Internetu Minimum 10 Mb/s (1080p), 35 Mb/s dla 4K
  • Peripherals Kontroler Stadia z kablem USB-C i ładowarką ścienną

Zalecana: