Jak inteligentne kamery mogą być fajne i inwazyjne

Spisu treści:

Jak inteligentne kamery mogą być fajne i inwazyjne
Jak inteligentne kamery mogą być fajne i inwazyjne
Anonim

Kluczowe dania na wynos

  • Zmotoryzowany aparat Canon PICK automatycznie robi zdjęcia Twojej rodzinie i przyjaciołom.
  • Zdjęcia są przechowywane lokalnie na karcie microSD.
  • Możesz użyć aplikacji, aby poinformować PICK, na kim się skupić.
Image
Image

Nowy PowerShot PICK firmy Canon to albo niesamowita nowość, albo przerażające, niepożądane wtargnięcie, prawdopodobnie w zależności od Twojego wieku.

PICK to mały robot-aparat, który siedzi w Twoim domu i robi zdjęcia, ale pomimo możliwych problemów z prywatnością, jest to imponujący mały gadżet, który może rosnąć na Tobie, im więcej się o nim dowiesz.

„Chociaż PowerShot PICK wygląda na interesującą technologię, istnieje kilka problemów związanych z prywatnością” – powiedział Lifewire Chris Hauk, ekspert ds. prywatności konsumentów w PixelPrivacy. „W zależności od lokalnych przepisów, użytkownicy mogą być zobowiązani do poinformowania każdego, kto wchodzi do ich domu, że mogą być obiektem zdjęć i filmów”.

Wybierz zdjęcie

Mały PICK mierzy 90 mm lub 3,5 cala wysokości, zawiera 12-megapikselowy czujnik, obiektyw zmiennoogniskowy i silniki, które pozwalają mu obracać się i przechylać w dowolnym kierunku. Ustawiasz go w pokoju lub na zewnątrz (pod spodem ma mocowanie do statywu), a PICK zaczyna działać. Aparat wykorzystuje technologię rozpoznawania twarzy i scen firmy Canon, która jest przerażająco dobra w nowoczesnych aparatach.

„Śledzenie ostrości za pomocą sztucznej inteligencji dla ludzi i zwierząt domowych, ptaków itp. jest niezwykłe” – powiedział fotograf Orlando Sydney w wiadomości e-mail dla Lifewire. „To, co zaczęło się dość prymitywne, z ograniczonym wykorzystaniem przez profesjonalnych fotografów, zostało teraz rozwinięte w doskonałe narzędzia dla profesjonalistów do użytku w komercyjnych sesjach zdjęciowych.„

Skanuje przestrzeń, wybierając twarze, preferując obszary o dużej liczbie ludzi. Następnie komponuje i robi zdjęcia, podobno w odpowiednim czasie. PICK automatycznie przełącza się między zdjęciami a filmami, w zależności od tego, co widzi. Zdjęcia i filmy są zapisywane na karcie microSD, a urządzenie można połączyć z aplikacją w telefonie. Robi wrażenie, ale to nie jest ludzki fotograf.

Teraz widzę, że świetnie nadaje się na domowe imprezy…

Jeśli chodzi o robienie dobrych zdjęć, czasami myślę, że właściwe ustawienie aparatu (kadrowanie obiektu, umieszczenie aparatu w dobrym miejscu itp.) jest ważniejsze niż umiejętność rozpoznawania twarzy lub analizowania scena”, powiedział fotograf Michael Sand Lifewire za pośrednictwem poczty elektronicznej. „A to wciąż jest ludzka praca.”

Udostępnianie i wpatrywanie się

Istnieje kilka sposobów kontrolowania funkcji PICK, ale w większości działa to po swojemu. Możesz na przykład polecić mu zrobienie zdjęcia lub nagranie filmu za pomocą głosu lub nakazać mu zatrzymanie się. Ale aparat naprawdę sprawdza się podczas korzystania z aplikacji towarzyszącej. I tutaj etyka i prywatność stają się trochę podejrzane.

Możesz, na przykład, oznaczyć osobę jako ulubioną, a od tego momentu funkcja PICK będzie częściej do niej trafiać. Jest to świetne, aby mieć więcej zdjęć urodzinowej dziewczyny lub chłopca na imprezie dla dzieci, ale mniej mile widziane, gdy kierujesz kogoś na bardziej dorosłą imprezę.

Image
Image

"Teraz widzę, że świetnie nadaje się na domowe imprezy dla osób w wieku od 20 do 50 lat, które a) znają aparat i jego przeznaczenie, oraz b) nie chcą się bawić lub być rozkojarzonym i [musi] faktycznie podnieść aparat, aby zrobić zdjęcia swoim przyjaciołom” – mówi Sydney.

Canon sprytnie pominął komponent chmury, decydując się na zapisanie na lokalnej karcie SD i umożliwienie samodzielnego udostępniania zdjęć za pomocą aplikacji. Ale problemy zaczynają się, zanim zacznie się dzielenie. Jak wskazuje Hauk, może to liczyć się jako inwigilacja i podlegać w niektórych miejscach przepisom dotyczącym ujawniania informacji.

…użytkownicy mogą być zobowiązani do poinformowania każdego, kto wchodzi do ich domu, że mogą być obiektem zdjęć i filmów.

A nawet jeśli tak nie jest, niektórzy goście nie będą zadowoleni z automatycznego śledzenia i fotografowania. Łatwo zauważyć człowieka pstrykającego Twoje zdjęcie, ale znacznie trudniej śledzić mały aparat na stole. A potem, co właściciel robi z obrazami?

Jest to delikatna kwestia, która może stać się jeszcze bardziej delikatna, gdy zaprosimy do naszych domów więcej inteligentnych głośników i kamer.

„Jeśli użytkownik zapisze swoje zdjęcia w usłudze iCloud, Zdjęciach Google lub innej usłudze przechowywania danych online”, mówi Hauk, „może być narażony na naruszenia bezpieczeństwa danych, tak jak miało to miejsce w przeszłości”.

Zalecana: