Kluczowe dania na wynos
- Nvidia będzie teraz wymagać od producentów uwzględnienia pełnej specyfikacji karty graficznej dołączonej do laptopów do gier.
- Ta zmiana jest następstwem usunięcia oznaczeń Max-Q i Max-P, które były używane do pokazania możliwości karty graficznej laptopa.
- Eksperci uważają, że ta zmiana może początkowo być myląca, ale sprawi, że zakup nowego laptopa do gier będzie znacznie mniej mylący.
Po zamieszaniu podczas premiery laptopów do gier z kartami graficznymi z serii RTX-30, Nvidia będzie teraz wymagać od producentów ujawnienia pełnej specyfikacji konsumentom.
Dzięki najnowszym laptopom do gier wyposażonym w karty graficzne Nvidia z serii RTX 30, niektórzy użytkownicy zgłaszali, że w zależności od tego, którą kartę zainstalowałeś w swoim laptopie, to, co normalnie byłoby mniej wydajną kartą, może być bardziej wydajne niż droższe warianty. Nvidia rozwiązuje ten problem, wymagając od producentów laptopów do gier pełnego ujawnienia specyfikacji karty. Powinno to sprawić, że proces zakupu nowego laptopa do gier będzie mniej zagmatwany.
"Każdy mobilny procesor graficzny jest dostępny w wielu wariantach, a zdarzały się przypadki, w których flagowy mobilny procesor graficzny o niskim poborze mocy został pokonany przez w pełni zasilany rodzeństwo ze średniej półki ze względu na wyższą całkowitą moc graficzną (TGP) i częstotliwość taktowania, " Aamir Irshad, redaktor naczelny PC Builderz, powiedział Lifewire pocztą elektroniczną.
Zdezorientowanie klienta
Przed wprowadzeniem kart z serii RTX 30 w laptopach do gier, wiele laptopów było sprzedawanych z oznaczeniem Max-Q lub Max-P, przy czym ta pierwsza była opcją o mniejszym poborze mocy, zwykle spotykaną w cieńszych laptopach, które wymagały poświęcić moc na rzecz lepszego chłodzenia.
Kiedy producenci zaczęli wysyłać laptopy z kartami z serii RTX 30, oznaczenie to zostało usunięte, co spowodowało niepewność co do tego, z jakim typem karty użytkownicy mogą skończyć kupując nowy laptop.
Rzecznik Nvidii powiedział The Verge, że oznaczenia takie jak Max-Q nie są już używane do określania mocy laptopa. Zamiast tego oznaczenia te mają pomóc określić, czy karta graficzna korzysta z funkcji takich jak tryb szeptu 2 Nvidii lub Dynamic Boost 2.
Irshad powiedział, że zawsze dziwne było opieranie wydajności karty graficznej na oznaczeniach, które zazwyczaj wpływają tylko na sposób chłodzenia karty i jej pobór mocy. Powiedział, że znacznie utrudnia to również porównania między kartami graficznymi w laptopach, ponieważ te oznaczenia były używane głównie do opisania typu systemu chłodzenia używanej karty i sposobu, w jaki zasilacz dostarczał do niej moc.
Buduję komputery PC od ponad 10 lat. I postrzegam to jako powitalny ruch ze strony Nvidii.
„Ponieważ każdy laptop ma unikalną konfigurację chłodzenia i system zasilania, te oznaczenia zaczęły [być mniej sensowne]”, powiedział Irshad Lifewire. Zauważył również, że w przeszłości zdarzały się przypadki, w których niektórzy producenci oryginalnego sprzętu (OEM) ukryli etykietę Max-Q głęboko w arkuszu specyfikacji, co prawie uniemożliwiło użytkownikom jej znalezienie. To, jak powiedział, stanowi dużą część problemu związanego ze sposobem użycia oznaczeń Max-Q i Max-P.
Przejrzystość
„Buduję komputery PC od ponad 10 lat. I postrzegam to jako powitalny ruch ze strony Nvidii” – powiedział Irshad. „To niespodzianka dla wielu, ale społeczność konstruktorów komputerów PC oczekiwała tego już od dłuższego czasu”.
Po wprowadzeniu tych zmian producenci będą teraz musieli określić dokładne specyfikacje karty graficznej oferowanej w sprzedawanych laptopach. Powinno to zapewnić znacznie większą przejrzystość procesu zakupu nowego laptopa do gier i powstrzymać użytkowników przed nieświadomym kupowaniem laptopów z RTX 3080, które są lepsze od tańszych kart, takich jak RTX 3070 lub nawet nadchodzący RTX 3060.
Teraz użytkownicy będą musieli skupić się na specyfikacjach sprzętowych, takich jak szybkość taktowania rdzenia, szybkość taktowania doładowania, rodzaj posiadanej pamięci VRAM i ilość oferowanej pamięci VRAM. Choć na początku może to wydawać się bardziej mylące, Irshad twierdzi, że w rzeczywistości będzie to znacznie prostsze, szczególnie dla użytkowników, którzy nie mają wcześniejszego doświadczenia z komputerami i terminami technicznymi dotyczącymi sprzętu.
„Im wyższe są te specyfikacje, tym mocniejszy (i droższy) będzie mobilny układ GPU”, wyjaśnił Irshad.
W przeciwieństwie do oznaczeń Max-Q i Max-P, które mogą być mylące dla tych, którzy nie rozumieją ich znaczenia, określenie specyfikacji prostymi cyframi i literami powinno pomóc nawet najbardziej niedoświadczonym użytkownikom znaleźć laptopa do gier z dobrą kartą graficzną.
„Szczerze”, powiedział Irshad, „Czuję, że to zajmie trochę czasu konsumentom, zwłaszcza jeśli są kupującymi po raz pierwszy, ale w końcu przyzwyczają się do tych specyfikacji, tak jak konstruktorzy komputerów PC lata."