Kluczowe dania na wynos
- Ocet to rozszerzenie, które usuwa wszystkie śmieci z filmów na Youtube.
- YouTube stał się tak rozdęty, że przypomina Flash Playera sprzed dekad.
-
Blokowanie reklam blokuje również przychody dla twórców filmów.
Czy filmy na YouTube stały się tak złe, że potrzebujemy rozszerzeń przeglądarki, aby je naprawić?
Vinegar to rozszerzenie Safari dla macOS i iOS, które usuwa odtwarzacz wideo YouTube i zastępuje go wbudowanym odtwarzaczem Apple. Pozwala to na uzyskanie prawidłowego obrazu w obrazie (PiP), lepszą obsługę napisów, tryb pełnoekranowy z dowolnego miejsca i nie tylko. Ocet usuwa również reklamy.
Rozszerzenie ma też pewne wady, ale ogólnie pozbawia filmy z YouTube wszystkich ich zwykłych irytacji. Ale jak do tego doszło? Ostatnim razem, gdy wideo w sieci było tak złe, było to spowodowane Flash Playerem, który rozładowywał baterię na każdym urządzeniu, które go używało.
„Sytuacja z odtwarzaczem YouTube stała się na tyle zła, że potrzebujemy innego rozszerzenia, aby to naprawić”, mówi programista Vinegar Zhenyi Tan w poście na blogu.
Flashback
Pamiętasz YouTube 5? Był to specjalnie zaprojektowany odtwarzacz HTML5, który zastąpił odtwarzacze oparte na Flashu używane do odtwarzania wideo na początku XXI wieku.
Flash Player, ostatnio należący (i wycofany) przez Adobe, był oprogramowaniem, które odtwarzało filmy, animacje i uruchamiało gry w przeglądarce. Jego problem polegał na tym, że był absurdalnie nieefektywny. Flash był tak zły, że Apple nigdy nie obsługiwał go na iOS, ponieważ był po prostu zbyt głodny baterii. Jednak jego popularność doprowadziła do słynnego listu otwartego Steve'a Jobsa, Thoughts on Flash, który zaatakował praktycznie każdy jego aspekt.
YouTube nie jest tak zły jak Flash, przynajmniej jeszcze nie.
Teraz przywykliśmy do tego, że nasze przeglądarki mają wbudowane odtwarzacze wideo, co wtedy nie miało miejsca. Ale odtwarzacz YouTube stał się tak denerwujący i nadęty, że wymagana jest interwencja. Wprowadź ocet.
Ocet
Vinegar pochodzi od dewelopera And a Dinosaur, który jest również odpowiedzialny za kilka innych rozszerzeń poprawiających, które mogą blokować strony AMP Google lub po prostu wyjaśniać, która karta Safari jest aktualnie otwarta.
Ocet zastępuje każdy odtwarzacz wideo prostym, wbudowanym odtwarzaczem. Możliwe jest zrobienie czegoś podobnego bez rozszerzenia, ale wymaga to kliknięcia bookmarkletu JavaScript za każdym razem, gdy jest to potrzebne. Ocet usuwa reklamy, wszystkie irytujące miniatury sugestii wideo, które pojawiają się za każdym razem, gdy wstrzymasz film w YouTube, udostępnia PiP w dowolnym momencie (a także wideo na pełnym ekranie) i uniemożliwia YouTube śledzenie Twojej aktywności podczas oglądania.
Dostajesz również miłe elementy, takie jak obsługa wbudowanego silnika napisów Safari i pasek narzędzi u góry ekranu, który pozwala wybrać rozdzielczość wideo, w tym ustawienie wymuszania domyślnej rozdzielczości i zatrzymania YouTube obsługujący strumień o niskiej rozdzielczości.
Działa nawet na filmach z YouTube osadzonych w innych witrynach.
Jedynym minusem jest to, że ocet nie pozwala na odtwarzanie/wstrzymywanie za pomocą spacji, chociaż pojawi się to w następnej aktualizacji. I jak w przypadku każdego rozszerzenia przeglądarki, musisz mieć pewność, że ufasz programiście, ponieważ ma on dostęp do każdej odwiedzanej strony (w systemie iOS możesz wybrać, które witryny będą widoczne).
Kłopot moralny
YouTube nie jest tak zły jak Flash, przynajmniej jeszcze nie. Na przykład nie zabija baterii podczas korzystania z niej. Ale pod wieloma względami jest anty-użytkownikiem. Podobnie jak w przypadku witryny z wiadomościami, która może zostać pokryta tak wieloma reklamami, że nie można jej już przeczytać, reklamy i algorytmy YouTube sprawiają, że oglądanie filmów jest nieprzyjemne.
Ale te reklamy płacą twórcom, więc czy nie jest moralnie złe blokowanie ich?
„Jedynym sposobem zarabiania twórcom są przychody z reklam. A dla wielu kanałów przychody z reklam oznaczają wszystko” – powiedział Lifewire marketer internetowy Sam Campbell. „Dlatego blokowanie reklam szkodzi twórcom bardziej niż cokolwiek innego, co można zrobić w YouTube”.
Odtwarzacz YouTube stał się tak denerwujący i nadęty, że konieczna jest interwencja.
YouTube płaci twórcom około połowy swoich przychodów z reklam, więc blokowanie reklam to wielka sprawa. Z drugiej strony zbyt wiele reklam może całkowicie zniechęcić użytkowników.
To trudna decyzja, ale YouTube wpakował się w taką sytuację – i jego twórców, którzy naprawdę nie mają dokąd pójść. Jest to trochę mniej jasne niż w przypadku zwykłego blokowania reklam, ponieważ te reklamy często stanowią prawdziwe zagrożenie dla prywatności lub bezpieczeństwa i często nie zapewniają pieniędzy niezależnym twórcom. Ale poza reklamami, doświadczenie YouTube jest, mówiąc charytatywnie, trochę przeciążone.
Ocet to rozwiązuje i kosztuje tylko 2 USD w App Store.