D&D: Dark Alliance' zmusił mnie do hakowania, cięcia i geekingu

Spisu treści:

D&D: Dark Alliance' zmusił mnie do hakowania, cięcia i geekingu
D&D: Dark Alliance' zmusił mnie do hakowania, cięcia i geekingu
Anonim

Kluczowe dania na wynos

  • Dungeons & Dragons: Dark Alliance to trzecioosobowa gra RPG akcji wspierająca czteroosobową kooperację online.
  • Jest duchowym następcą Baldur's Gate: Dark Alliance z 2001 roku i jego kontynuacji.
  • Zachowuje walkę typu hack-and-slash oraz pętlę grabieży i poziomowania swoich poprzedników, wprowadzając jednocześnie szereg nowych elementów.
Image
Image

Dungeons & Dragons: Dark Alliance ma na celu odzyskanie magii hack-and-slash klasycznych gier RPG akcji, jednocześnie nadając temu gatunkowi współczesny charakter.

Fani Baldurs Gate: Dark Alliance i jego kontynuacja wciąż tęsknią za czyszczeniem lochów, zbieraniem łupów i pokonywaniem potężnych bossów wraz z partnerem w trybie współpracy. Podczas gdy te klasyki z ery PlayStation 2 zyskały sporą liczbę naśladowców w ciągu ostatnich 20 lat, nadchodząca gra Dungeons & Dragons: Dark Alliance jest jej pierwszym prawdziwym duchowym następcą.

Po raz kolejny gracze udają się w głąb niebezpiecznych środowisk o tematyce D&D, szukając złota, sprzętu i kłopotów ze wszystkich brzydkich, które staną na ich drodze. Dark Alliance wspiera także czteroosobową kooperację online i obiecuje lokalną, dwuosobową kooperację - ulubioną przez fanów funkcję oryginalnych gier - w niedalekiej przyszłości. Zawiera również nowy, ładniejszy widok przez ramię, który ładnie prezentuje tę świeżą wersję.

Partia Czterech

Niedawno musiałem zmierzyć się z małym kawałkiem Mrocznego Przymierza zza podwójnych sejmitarów Drizzta, Mrocznego Elfa spośród czterech dostępnych postaci. Mając zadanie oczyszczenia kuźni ze stworzeń podobnych do goblinów, szybko wpadłem w satysfakcjonującą rozgrywkę.

Image
Image

Oprócz oczekiwanych lekkich i ciężkich ataków, Drizzt ma doskok, a także pewne umiejętności specjalne. Łączenie kombinacji, granie pinballem między złych i pozostawianie stosów trupów za mną było niezmiernie satysfakcjonujące.

Chociaż ta strategia wciskania guzików dobrze mi służyła w walce z hordami goblinów, nie całkiem mi się to udało, gdy do bitwy dołączyła para Verbeegów. Wysokie, przypominające trolle bestie nie były szczególnie szybkie, ale to nie powstrzymało ich ogromnych pięści przed zjednoczeniem mnie z ogniem i siarką.

Na szczęście jedna z moich partnerek była łuczniczką uzbrojoną w nasycone ogniem strzały. Po obsypaniu Verbeega pociskami z bezpiecznej odległości, wkradła się i ożywiła mojego bliskiego śmierci Mrocznego Elfa.

To nie był ostatni raz, kiedy polegałam na moim partnerze, ponieważ potężny boss poziomu miał pasek zdrowia tak długi, jak długość drzewa, które dzierżył. Złoczyńca zamykający misję był innym Verbeeg, ale poprzednia para wyglądała jak łobuzy ze szkoły podstawowej.

Chodzi tylko o łup

Czterech z nas uporczywie drażniło potwora, nawet gdy zastanawiał się nad dodaniem nas do jego nadchodzącego posiłku. Na szczęście w tym momencie zapoznałem się z superumiejętnością mojej postaci, zmieniającą grę umiejętnością, która rozwija się z czasem.

Image
Image

Widzisz, Drizzt ma zwierzaka, ale to nie jest zabawny szczeniak. Nazwana Guenhwyvar, wierna towarzyszka jest astralną panterą, która może zadać poważne obrażenia, gdy zostanie przywołana. Wraz ze specjalnymi umiejętnościami innych postaci (zdolność łucznika do zasypywania deszczem ognistych strzał była kolejną atrakcją), mój przerażający kot-duch w końcu był w stanie pokonać bestię.

Besting the big bad dał również wgląd w komediową stronę gry, gdy Verbeeg pstryknął nam środkowym palcem, zatapiając się w lawie. Chociaż doceniam to, że mityczny potwór mnie zrzucił, to moje zarobione łupy sprawiły, że się uśmiechnąłem. Oprócz solidnych kawałków XP i złota, zostałem potraktowany przez stos lśniącej zbroi, w tym płaszcze, napierśniki, hełmy i karwasze.

Niestety nie mogłem zabrać moich nowych gadżetów na przejażdżkę, ale zapoznałem się z obiecującą funkcją związaną z łupami, która dodaje fajny element ryzyka i nagrody do wygranej walki. W niektórych momentach zadania gracze mają możliwość odpoczynku lub przejścia do przodu z szansą na zdobycie rzadszych łupów.

Pierwsza opcja nie tylko ustawia punkt zapisu, do którego możesz wrócić po śmierci, ale także uzupełnia przedmioty jednorazowego użytku, takie jak mikstury zdrowia i wytrzymałości. Ten ostatni, oczywiście, ma potencjał, aby dać ci nowego ulubionego krupiera śmierci.

Moje krótkie demo nie pozwoliło mi zbytnio poznać tego systemu, ani nie zagłębiło się w rozbudowane drzewka umiejętności w grze. Mimo to, biorąc pod uwagę mój czas pod płaszczem Drizzta, nie mogę się doczekać powrotu do D&D: Dark Alliance, gdy wyląduje 22 czerwca.

Zalecana: