Dlaczego nie możemy uzyskać wystarczającej liczby filtrów twarzy

Spisu treści:

Dlaczego nie możemy uzyskać wystarczającej liczby filtrów twarzy
Dlaczego nie możemy uzyskać wystarczającej liczby filtrów twarzy
Anonim

Kluczowe dania na wynos

  • Aplikacje do filtrowania twarzy AI są zawsze tak popularne – najnowszy, który stał się wirusowy, to Voila AI Artist.
  • Eksperci twierdzą, że przyciągają nas te aplikacje, ponieważ ludzie uwielbiają zmieniać swoją autoprezentację.
  • Przyszłość awatarów VR wyjdzie poza filtry i wejdzie w bardziej przestrzenny kontekst.
Image
Image

Najnowsze szaleństwo związane ze sztuczną inteligencją na filtry twarzy sprawia, że wyglądasz jak kreskówka Disneya, a eksperci twierdzą, że to ludzka natura, że pociągają nas te aplikacje.

Aplikacje, które wykorzystują filtry AI do radykalnej zmiany wyglądu, są zawsze popularne w mediach społecznościowych i sklepach z aplikacjami. Uzasadnienie fenomenu wirusowego tych aplikacji jest proste: uwielbiamy zmieniać sposób, w jaki prezentujemy się światu.

„To, co daje nam nasza cyfrowa jaźń, to możliwość dynamicznego robienia tego w bezprecedensowy sposób”. Jeremy Bailenson, dyrektor założyciel Virtual Human Interaction Lab na Uniwersytecie Stanforda, powiedział Lifewire przez telefon.

Szaleństwo filtrów twarzy

Pamiętasz w 2019 roku, kiedy wszyscy wyglądali, jakby mieli 80 lat, dzięki aplikacji Face? Aplikacja osiągnęła najwyższy poziom 29,6 miliona użytkowników w lipcu 2019 roku dzięki OldFaceChallenege, które przejęło media społecznościowe. Jest też Facetune, który pozwala na całkowitą edycję zdjęcia Twojej twarzy, niezależnie od tego, czy wyszczuplasz twarz, Twój uśmiech jest większy, a nawet zmieniasz kształt oczu.

Najnowszą aplikacją, która dominuje na listach przebojów, jest Voila AI Artist, która jest obecnie 7 bezpłatną aplikacją i 4 bezpłatną aplikacją do zdjęć i filmów w App Store firmy Apple. Wykorzystuje technologię AI do nakładania filtrów na Twoje zdjęcia, aby każdy wyglądał jak kreskówka narysowana przez Disneya.

Mimo obaw o prywatność związanych z tymi aplikacjami filtrującymi oraz tego, jak wirusowe aplikacje mogą być wykorzystywane jako schematy gromadzenia danych, ludzie nadal pobierają je masowo. To świetny sposób na zmianę wyglądu, a Bailenson powiedział, że właśnie to sprawia, że aplikacja i inne podobne aplikacje do filtrowania twarzy są tak popularne.

Image
Image

„Filtr, który może bardzo drastycznie zmienić sposób, w jaki wyglądasz, na postać z anime lub na obraz, który wygląda bardzo różnie od ciebie pod względem wieku lub płci, to zabawa w tożsamość i to jest zabawne” – powiedział.

Bailenson od lat bada psychologię poznawczą VR i AR, a jego łączne odkrycia wyjaśniają, dlaczego tak bardzo pociągają nas pozornie proste aplikacje, które zmieniają nasz wygląd.

„Jeden [wynik], który konsekwentnie odnajdujemy od dwóch dekad, to to, że ludzie lubią się zmieniać” – powiedział. wersję jaźni, ma to wpływ nie tylko na innych ludzi, ale także na nich samych.”

Bailenson powiedział, że tak jak robimy fryzurę przed dużym spotkaniem w pracy lub nosimy szczególne ubrania na pierwszą randkę, niektórzy z nas używają filtrów twarzy, aby uzyskać to konkretne wrażenie, które chcemy tam pokazać.

„Nawet najmniejsze zmiany w skądinąd realistycznym awatarze mogą mieć zauważalny wpływ na to, jak jesteś postrzegany”, napisał Bailenson w swojej książce Experience On Demand.

Przyszłość naszych wirtualnych tożsamości

Chociaż nakładanie filtra na swoje zdjęcie nie jest przełomową technologią, Bailenson przewiduje, że w miarę jak VR stanie się bardziej popularna i dostępna, nasze własne „awatary VR” również staną się bardziej popularne.

„Powinniśmy spodziewać się wielu tego rodzaju manipulacji w świecie komunikacji za pośrednictwem awatarów w wirtualnych światach” – napisał Bailenson.

Image
Image

Aby spojrzeć na to, jaka może być nasza przyszłość, Bailenson prowadzi zajęcia na Uniwersytecie Stanforda o VR, gdzie cały kurs odbywa się w świecie VR. Ma nadzieję nauczyć się od swoich uczniów, jak ludzie postrzegają siebie i innych, gdy nadejdzie czas, kiedy światy VR staną się bardziej naszą rzeczywistością.

„Jedną z rzeczy, które badamy w tej klasie, jest efekt awatara, który albo wygląda jak ty, albo nie” - powiedział. „I naprawdę, jak ważna jest dla ciebie tożsamość fotograficzna, gdy komunikujesz swoje przekonania na temat kolegów z klasy i interakcji?”

W tej chwili awatary nas samych składają się ze statycznych obrazów. Bailenson uważa jednak, że przyszłość VR leży w znacznie bardziej zaawansowanych technologicznie, dynamicznych wersjach tych obrazów, zdolnych naśladować przestrzenne wskazówki osobistej komunikacji twarzą w twarz.

„Ludzie ewoluowali w oparciu o te przestrzenne wskazówki, a my po prostu nie udostępniamy ich obecnie online” – powiedział. „Ponieważ technologie immersyjne, takie jak VR i AR, powoli zaczynają zastępować tradycyjne media, takie jak Zoom do komunikacji, zmiana ta będzie napędzana przez przestrzenny aspekt komunikacji.„

Zalecana: