Kluczowe dania na wynos
- MediaTek twierdzi, że zademonstrował Wi-Fi 7 jako prawdziwy zamiennik przewodowej sieci Ethernet.
- Specyfikacja Wi-Fi 7 jest nadal opracowywana i nie zostanie sfinalizowana co najmniej do 2024 r.
-
Eksperci uważają, że Wi-Fi 7 to przesada dla większości użytkowników, biorąc pod uwagę fakt, że pierwsze urządzenia będą zaporowo drogie.
Standard sieci bezprzewodowej nowej generacji obiecuje zapewnić prędkości, które mogą wyprzedzić przewodową sieć Ethernet, chociaż eksperci nie są pewni, jak jego zalety przełożą się na rzeczywisty świat.
Podczas gdy routery Wi-Fi 6E są wciąż nowością, tajwański producent chipów MediaTek przeprowadził już pierwsze pokazy na żywo Wi-Fi 7, nazywając je „prawdziwym zamiennikiem sieci przewodowej/Ethernetu”. Technolodzy uważają jednak, że jest jeszcze za wcześnie, aby marzyć o domu bez kabli.
„Powinniśmy zawsze przyjmować nowe ogłoszenia o tym, że Wi-Fi bije Ethernet z przymrużeniem oka, jak już wielokrotnie mówiono i nigdy nie jest to prawdą” – powiedział Lifewire Liam Dawe, właściciel GamingOnLinux. „Brzmi interesująco, ale trzeba zobaczyć rzeczywiste aplikacje”.
Szybkie jak błyskawica
19 stycznia 2022 r. firma MediaTek ogłosiła, że zaprezentowała dwa wersje demonstracyjne technologii Wi-Fi 7 „kluczowym klientom i współpracownikom z branży”.
W swojej demonstracji firma wyjaśniła, że jej urządzenie Wi-Fi 7 korzysta z tych samych częstotliwości 2,4 GHz, 5 GHz i 6 GHz, co Wi-Fi 6E (technicznie 802.11ax), ale nadal może zapewnić około 2.4 razy większa prędkość. Dzieje się tak nawet przy tej samej liczbie anten, dzięki różnym ulepszeniom technicznym, w tym znacznie większej przepustowości dla każdego kanału.
Warto zauważyć, że Wi-Fi Alliance wciąż tworzy standard Wi-Fi 7. Oczekuje się, że Wi-Fi 7, technicznie znany jako 802.11be przez Instytut Inżynierów Elektryków i Elektroników (IEEE), zapewnia maksymalną przepustowość co najmniej 30 Gb/s, dzięki czemu jest ponad trzy razy szybszy niż 9,6 Gb/s Wi-Fi 6 i prawie dziesięć razy szybszy niż 3,5 Gb/s w Wi-Fi 5.
MediaTek twierdzi, że jego wersja demonstracyjna jest zasilana przez technologię operacji wielołączowych (MLO), która jednocześnie agreguje wiele kanałów na różnych pasmach częstotliwości. Firma twierdzi, że umożliwia to płynny przepływ ruchu sieciowego, nawet w przypadku zakłóceń lub przeciążenia pasm.
Według Dignited, Wi-Fi 7 korzysta z 16 strumieni Multi-Input Multiple-Output (MIMO), co stanowi dwukrotność liczby strumieni w Wi-Fi 6. Ponieważ większość urządzeń, takich jak laptopy i telefony, zwykle ma dwa odbiorniki i dwie anteny nadawcze, router Wi-Fi 7 pozwoli większej liczbie użytkowników na jednoczesne przesyłanie strumieniowe bez spadku wydajności.
Gdzie guma uderza w drogę
Co zaskakujące, oprócz informacji technicznych, MediaTek nie udostępnił żadnych szczegółów na temat samej demonstracji i nie zidentyfikował klientów podczas demonstracji. Chociaż jego wydanie mówiło o technicznych zaletach Wi-Fi 7, nie skomentowało samej demonstracji ani nie wspomniało o pokazanych przypadkach użycia.
W wydaniu, wiceprezes firmy MediaTek, Alan Hsu, zauważył, że Wi-Fi 7 „zapewni bezproblemową łączność dla wszystkiego, od wieloosobowych aplikacji AR/VR po gry w chmurze i połączenia 4K po strumieniowanie 8K i nie tylko”.
Jednakże jest mało prawdopodobne, że domowy dostawca usług internetowych będzie w stanie w najbliższym czasie zapewnić prędkość transferu zbliżoną do 30 Gb/s. Oznacza to, że Wi-Fi 7 początkowo przyspieszy przesyłanie ogromnych ilości danych w sieci lokalnej do wszystkich celów i celów, na przykład między goglami VR a telewizorami 8K o wysokiej rozdzielczości.
Jest również fakt, że IEEE nie spodziewa się, że specyfikacje Wi-Fi 7 zostaną sfinalizowane do 2024 roku. Ale to nie powstrzymało MediaTek, który pomagał w opracowywaniu standardu, od twierdzenia, że wprowadzi jego gama urządzeń Wi-Fi 7 w 2023 r. Chociaż urządzenia oparte na szkicach specyfikacji również trafiły na półki wcześniej, teoretycznie mogą powodować problemy ze zgodnością.
Potem pojawia się kwestia cen. Pierwsze routery Wi-Fi 6E, takie jak Linksys Hydra Pro 6E, kosztują 499,99 USD, podczas gdy Netgear Nighthawk RAXE500 kosztuje 599,99 USD.
Biorąc wszystko pod uwagę, Dawe uważa, że jest za wcześnie, by opłakiwać śmierć Ethernetu. „Szczerze mówiąc, jestem bardzo sceptycznie nastawiony do Wi-Fi, które kiedykolwiek bije Ethernet, zwłaszcza w przypadku opóźnień, a Wi-Fi jest znacznie bardziej podatne na zakłócenia”.