Turystyka kosmiczna nigdy nie wejdzie do głównego nurtu - i to jest dobra rzecz

Spisu treści:

Turystyka kosmiczna nigdy nie wejdzie do głównego nurtu - i to jest dobra rzecz
Turystyka kosmiczna nigdy nie wejdzie do głównego nurtu - i to jest dobra rzecz
Anonim

Kluczowe dania na wynos

  • Turystyka kosmiczna może stać się tańsza, ale nigdy wystarczająco tania dla turystyki masowej.
  • Rakieta kosmiczna jest najbardziej zanieczyszczającą formą transportu.
  • Istnieje wiele innych sposobów na marnowanie pieniędzy przez białych miliarderów płci męskiej.

Image
Image

Virgin Galactic sprzeda Ci bilet na skraj kosmosu za jedyne 450 000 $, ale prawie nikt z nas nigdy nie pójdzie.

Nie możesz włączyć telewizora ani przeglądać internetu, żeby nie zobaczyć starzejącego się białego miliardera wychodzącego ze statku kosmicznego, który właśnie wracał z orbity, z ogromnym uśmiechem na twarzy. A teraz Virgin Galactic miliardera Richarda Bransona sprzedaje bilety na 90 minut przeciążenia, nieważkości i niesamowitych widoków za pół miliona dolarów za trzask. Sprzedali dużo, ale czy ty lub ja kiedykolwiek wylądujemy na orbicie? I czy powinniśmy to nawet rozważyć, nawet jeśli będzie taniej?

„Koszt podróży kosmicznych szybko spada w przypadku sprzętu, podobnie jak w przypadku turystyki. Gdy już będziemy mieli obiekty orbitalne, spadnie jeszcze bardziej. Taka jest natura rzeczy” – Joe Latrell, dyrektor generalny Firma satelitarna Mini-Cubes, poinformowała Lifewire w e-mailu. „Na początku ery odrzutowców tylko bogaci mogli sobie na to pozwolić. Rewolucja komputerowa ograniczała się do tych z pieniędzmi lub tych, którzy chcieli wspólnie zhakować komputer.”

Drogi pod każdym względem

Są dwie duże bariery dla turystyki kosmicznej. Jednym z nich jest koszt, który z czasem spadnie, ale jest mało prawdopodobne, aby kiedykolwiek był wystarczająco tani dla masowej turystyki kosmicznej – brak ogromnego skoku technologicznego.

Drugim, o wiele ważniejszym problemem jest środowisko. Aby wystrzelić rakietę w kosmos, potrzeba ogromnego spalania paliwa, które spala paliwo rakietowe, a nie energię elektryczną z odnawialnych farm wiatrowych. Virgin Galactic planuje docelowo uruchomić około 400 lotów rocznie dla bogatych turystów kosmicznych.

Niektóre liczby. Emisja dwutlenku węgla na pasażera podczas startu w kosmos jest około 100 razy większa niż w przypadku lotu długodystansowego. To samo źródło mówi, że podczas startu rakieta może wytworzyć do 10 razy więcej tlenku azotu emitowanego przez Drax, „największą elektrownię cieplną w Wielkiej Brytanii”.

„Wpływ na środowisko tych pierwszych lotów turystycznych będzie większy niż zwykle. Wszystkie nowe rzeczy zabierają więcej czasu i mają większy wpływ niż oczekiwano”, mówi Latrell. "Wtedy stajemy się mądrzejsi. Usprawniamy procesy, opracowujemy nowe sposoby działania i powoli obniżamy koszty i wpływ na środowisko."

Chodzi o to, że nawet jeśli jest „uproszczony”, lot kosmiczny będzie bardziej zanieczyszczał środowisko niż lot samolotem. A tutaj wycieczki to czysta turystyka. Przynajmniej niektórzy pasażerowie lotów długodystansowych mają mniej błahe powody podróżowania.

Niezależnie od tego, jak to pokroisz, pojedyncza rakieta jest o wiele gorsza niż nawet odrzutowce, które już i tak są jednymi z najgorszych trucicieli, jakie mamy. Czy naprawdę chcemy na to pozwolić w czasie, gdy już walczymy o uchronienie planety przed katastrofą środowiskową? Zwłaszcza, że będzie dostępny tylko dla zillionaires.

Alternatywne sposoby marnowania pieniędzy

W jaki inny sposób miliarderzy lub zwyczajni milionerzy kochający przestrzeń kosmiczną mogą marnować swoje fortuny? Załóżmy, że nie wyrzucą żadnych dodatkowych pieniędzy na podatki ani w żaden inny sposób nie pomogą zmniejszyć luki majątkowej.

„Możesz kupić dwa Ferrari, Astona Martina i spędzić trzytygodniowe wakacje all-inclusive w premierowym kurorcie W alt Disney World, Grand Floridian (i wrzucić kilka nocy na Galactic Cruiser) dla czteroosobowej rodziny w tej samej cenie” – powiedziała Lifewire „wieczna fanatyk NASA” i wychowawczyni żywności Christina Russo.

Image
Image

„A może ekstrawagancka wycieczka dla dwojga na odległą wyspę” – mówi Latrell. „Słyszałem, że niektóre miejsca mogą pobierać opłatę w wysokości 10 000 USD za noc za pokój”. Dodatkowe punkty, jeśli jako miejsce docelowe wybierzesz wyspę Necker Island należącą do Virgin Galactic.

Między turystyką miliarderów a śmieciami kosmicznymi zaśmiecającymi orbitę Ziemi, a nawet przekształcającymi Księżyc w wysypisko śmieci, przestrzeń już odzwierciedla najgorsze aspekty Ziemi. Miejmy nadzieję, że turystyka kosmiczna nie stanie się coraz większym problemem.

Zalecana: