Apple zmienia swoje decyzje projektowe - i to świetnie

Spisu treści:

Apple zmienia swoje decyzje projektowe - i to świetnie
Apple zmienia swoje decyzje projektowe - i to świetnie
Anonim

Kluczowe dania na wynos

  • Apple powoli zaczęło dodawać tylne porty i funkcje usunięte ze swoich komputerów.
  • Język projektowania Jony Ive pozostaje, ale szczegóły są o wiele bardziej praktyczne.
  • Wyciekły dokumenty pokazują, że następny MacBook Pro będzie pełen przydatnych portów.
Image
Image

Apple w końcu obudził się ze swoich złych projektów i coś z tym robi.

Apple porzucił pilota Siri, dodaje tylne porty w następnym MacBooku Pro i umieścił czytnik linii papilarnych w iPadzie. Potem jest kolorowy iMac, powrót MagSafe, a nawet włączenie portu Ethernet na cegłę zasilającą. Wydaje się, że firma cofa prawie każdą złą decyzję projektową, którą podjęła w ciągu ostatniej dekady. Co dalej?

„Myślę, że odwrócenie poprzednich decyzji projektowych przez Apple wynika z słuchania tego, co mówią ich klienci, udostępniają i komentują w Internecie” – powiedział Gabe Dungan, dyrektor generalny Viscosoft, w wiadomości e-mail do Lifewire. „Klienci utrzymują swoje urządzenia dłużej niż w przeszłości, aktualizując je tylko wtedy, gdy muszą wymienić przestarzałą technologię lub funkcje nowego modelu są wystarczająco kuszące”.

Zapomniałem

Łatwo jest zrzucić winę za te błędy na Jony'ego Ive'a, człowieka, który tak bardzo kocha minimalizm, że nawet jego imię ma tylko jedno „n”. Ive był odpowiedzialny za projektowanie w Apple przez ponad dwie dekady, a pod jego okiem produkty Apple stały się prostsze, a prostsze przyciski domowe zostały usunięte, gniazda kart SD zostały usunięte, gniazda słuchawkowe wypełnione i tak dalej.

Uosobieniem tego pozornie nieodwracalnego kursu był „Zupełnie nowy MacBook” z 2015 roku. Ten 12-calowy przenośny komputer nie miał wentylatora i miał pojedynczy port USB-C, podobnie jak iPad Pro. Oznaczało to, że nie było możliwości jednoczesnego podłączenia urządzeń peryferyjnych i ładowania komputera.

Image
Image

Ten model wprowadził również największy błąd Apple w ostatniej dekadzie, niesławną klawiaturę motylkową. To też było minimalne.

W komunikacie prasowym MacBooka chwalono się, że klawiatura motylkowa jest „o 34% cieńsza i wykorzystuje zaprojektowany przez Apple mechanizm motylkowy, który jest niesamowity o 40% cieńszy niż tradycyjny mechanizm nożycowy”.

Od czasu odejścia Ive'a w 2019 r. (a w rzeczywistości wcześniej odszedł z rąk), sytuacja się poprawiła. Nawet nowy iMac M1, który kontynuuje obsesję Apple na punkcie szczupłości, przywraca stare ulubione, takie jak złącze zasilania MagSafe.

Maksymalizacja

W zeszłym tygodniu gang oprogramowania ransomware próbował szantażować firmę Apple. Gang REvil zdobył szczegóły dotyczące przyszłych produktów Apple poprzez naruszenie dostawcy i już opublikował niektóre z nich. Plany szczegółowo opisują MacBooka z portem HDMI, gniazdem kart SD oraz kilkoma portami USB-C, gniazdem zasilania MagSafe i gniazdem słuchawkowym.

Myślę, że odwrócenie poprzednich decyzji projektowych przez Apple wynika z słuchania tego, co mówią ich klienci, udostępniają i komentują online.

To niezły powrót. Nawet obecny MacBook Pro M1 ma tylko dwa porty USB-C/Thunderbolt, a jeden z nich musi być używany do zasilania. I jeszcze więcej dobrych wiadomości. Apple nie tylko dodaje stare funkcje, ale zabiera rzeczy, których nie chcemy. Ten wyciekający projekt MacBooka nie ma paska dotykowego.

Klient czasami ma rację

Wygląda na to, że Apple w końcu produkuje komputery, których ludzie chcą. Zwykli użytkownicy mają dość każdego nowego urządzenia Apple usuwającego funkcję. Przełącznik wyciszenia iPada, gniazdo słuchawkowe iPhone'a, Touch ID na iPadzie i iPhonie - wszystko to pokochali prawdziwi użytkownicy. Gorsze było usunięcie gniazda kart SD, które jest współczesnym odpowiednikiem dyskietki lub pendrive'a - wszechobecne i szybkie.

Teraz wydaje się, że Apple odhacza listę najbardziej pożądanych funkcji użytkowników. Takie odwrócenie jest rzadkością w firmie. Trend jest zawsze cieńszy, z mniejszą liczbą przycisków i portów. Teraz wydaje się, że Apple przyznało się do tego, że prawdziwi ludzie używają swoich komputerów do wykonywania prawdziwej pracy i doceniają wygodę, jaką jest, powiedzmy, możliwość podłączenia komputera podczas korzystania z niego.

Image
Image

Nie oznacza to, że wszystkie problemy zostały rozwiązane. Najnowsza klawiatura iMaca nadal ma klawisze strzałek o połowie wielkości, a jeden z tych klawiszy ma teraz zaokrąglony róg. Z drugiej strony ta klawiatura jest wyposażona w Touch ID, więc ogólnie rzecz biorąc, wszystko idzie w dobrym kierunku.

W końcu być może Apple wreszcie projektuje dla swoich klientów.

„Przywrócenie portów i czytników linii papilarnych to sposób na pokazanie klientom, że Apple słucha”, mówi Dungan.

Zalecana: