Kluczowe dania na wynos
- TX-6 to mikser audio USB-C od szwedzkiej organizacji Teenage Engineering.
- Jest mały i kosztuje 1200 dolarów.
- Nic podobnego nie ma obecnie na rynku.
Teenage Engineering, szwedzka firma projektowa odpowiedzialna za wszystko, od głośników Ikea po najbardziej kultowe urządzenie do tworzenia muzyki z 2010 roku, stworzyła mikser. I jest tak samo dziwaczny, dziwaczny i niesamowity, jak można się spodziewać.
TE słynie z pięknego wzornictwa i wciskania dziwnych, ale doskonałych innowacji do swoich produktów. Do tej pory jego maszynami muzycznymi były syntezatory i głośniki, ale nowy TX-6 to kieszonkowy mikser i interfejs audio. Najbardziej oczywistymi cechami są jego rozmiar i niesamowity wygląd, ale to urządzenie jest wyjątkowe z wielu innych powodów. Jest też dość wadliwy. Aha, i to kosztuje $1, 199.
TX-6 jest idealny do tego, do czego zmierzam. Zastępuje potrzebę zakupu kilku różnych maszyn, które w zasadzie kosztowały około 1096 USD. Fajnie jest mieć je wszystkie w jednym, nawet jeśli Nigdy nie używam syntezatora ani perkusji” – powiedział muzyk elektroniczny Nathan Beta na forum muzycznym Elektronauts.
Klub młodzieżowy
TX-6 to sześciokanałowy mikser i interfejs audio z wbudowanymi efektami, akumulatorem i całą masą ciekawych dodatków. Na przykład ma również sekwencer i syntezator, a także Bluetooth do sterowania nim z innych urządzeń. Ma nawet tryb miksera DJ, w którym uruchamiasz go na boku i używasz jednego z tych suwaków jako crossfadera między dwoma wejściami.
Ale główną częścią i częścią, która ekscytuje muzyków elektronicznych, pomimo szczerze absurdalnej ceny, jest podstawowa funkcjonalność miksera.
Większość mikserów jest duża i ma całą sekcję przeznaczoną do podłączania mikrofonów lub instrumentów, takich jak gitary. Te kanały mono są często bezużyteczne w przypadku muzyki elektronicznej, ponieważ zwykle chcesz podłączyć kilka automatów perkusyjnych stereo, syntezatorów i samplerów.
A te miksery, które oferują wystarczającą ilość wejść stereo, często muszą być sterowane za pomocą komputera zamiast za pomocą pokręteł i pokręteł z przodu, co jest o wiele łatwiejsze podczas grania. Dodaj interfejs audio, który kieruje każdy kanał stereo (sam to rzadkość) do komputera przez USB, zasilanie bateryjne i solidną aluminiową obudowę, a zobaczysz, dlaczego ludzie są zainteresowani.
Wada tańca
Ale wtedy zaczynają się problemy. Po pierwsze, istnieją obawy spekulacyjne. Dwa syntezatory Teenage Engineering, OP-1 i OP-Z, brzęczą, gdy próbujesz połączyć je z innymi urządzeniami jednocześnie za pomocą kabli USB i audio. To nie jest dobry precedens dla miksera audio USB.
A potem jest największy lub najmniejszy problem: rozmiar. Mała jednostka jest w porządku, ale ta rzecz jest tak mała, że szkodzi użyteczności. Na początek te gałki są malutkie. Naprawdę małe i bardzo blisko siebie, co utrudnia dokładne ustawienia. Biorąc pod uwagę, że istota fizycznych pokręteł polega na tym, że są łatwe i dokładne, jest to kolejna podstawowa wada.
I wtedy dochodzimy do najbardziej żenującej osobliwości projektowej. Większość profesjonalnych urządzeń audio używa do podłączenia ćwierćcalowych gniazd, a nie tylko jednego z nich - potrzebujesz jednego dla lewego i jednego dla prawego kanału. TX-6 korzysta z maleńkich gniazd 3,5 mm, tych samych, których używamy do słuchawek. I to też jest w porządku. Istnieją adaptery i chociaż gniazda 3,5 mm mają tendencję do łamania się znacznie szybciej niż gniazda ćwierćcalowe, być może TE zbudowało je tak, aby służyły.
Problem polega na tym, że większość kabli jack 3,5 mm nie pasuje. Gniazda jack w TX-6 są tak blisko siebie, że musisz użyć specjalnych, bardzo wąskich kabli, aby je nawet podłączyć. A to kolejne 10-15 USD w zależności od tego, jaki rodzaj kupisz, co jeszcze bardziej zwiększa koszt korzystania z tego urządzenia.
„Myślę, że przełomem będą dla mnie kable. Gdybym mógł podłączyć dowolny stary ćwierćcalowy kabel TRS od Y do 3,5 mm dla każdego kanału, to byłaby jedna rzecz”, powiedział muzyk elektroniczny, Presteign w wątku na forum. „Ale ze względu na rozstaw gniazd wygląda na to, że musiałbym wydać dodatkowe 90 USD, aby uzyskać sześć z nich, z których każdy jest ledwie wystarczająco długi, aby dotrzeć do połowy małego biurka, więc mówimy o dwóch przedłużacze dla każdego instrumentu…"
Nadal świetnie
Ale pomimo (a może właśnie z powodu) tych wszystkich bzdur, TX-6 jest klasyczną wersją inżynierii młodzieżowej – piękna, dziwaczna, nieoczekiwana i wadliwa, ale tak inteligentnie zaprojektowana, że ludzie ją po prostu uwielbiają. Mam to samo wrażenie o syntezatorze OP-Z TE. Tak, jest za drogi i tak, jest za mały, ale jeśli zrobi to, co powinien, będzie strzałem w dziesiątkę.
Korekta 25.04.22: Poprawiono drugi kluczowy wynos, aby odpowiadał rzeczywistej cenie ze strony internetowej Teenage Engineering.