Kluczowe dania na wynos
- Nowy gramofon Obegränsad firmy Ikea trafi do sprzedaży jesienią tego roku.
- Wykorzystuje dobry wkład i igłę, więc może brzmieć świetnie.
- Ikea ostatnio sprzedała gramofon w 1973 roku.
Półki Kallax firmy Ikea od dawna są ulubionym miejscem przechowywania płyt. Teraz Ikea sprzeda Ci coś do grania.
Nowa kolekcja Ikei Obegränsad firmy Ikea składa się z bardzo niewygodnego fotela, biurka dla muzyków i fajnego, pudełkowatego gramofonu. Spośród nich najciekawszy jest gramofon Obegränsad – nikogo nie zdziwi, że Ikea sprzedaje przecież kolejny stół i krzesło. Ale czy to znak, że powrót winylu jest teraz w pełni mainstreamowy? A może to kolejny z dekoracyjnych akcesoriów Ikei, którego nie warto kupować dla dźwięku?
„Moim zdaniem wydaje się, że jest to wystarczająco przyzwoity gramofon dla kogoś, kto jest zupełnie nowy w tym hobby” – powiedział Lifewire Michael L. Moore z Devoted to Vinyl. „Myślę, że jeśli odrodzenie winylu przykuło twoją uwagę i jesteś podekscytowany zanurzeniem stopy w wodzie bez konieczności wydawania zbyt dużych pieniędzy na odtwarzacz z wyższej półki, to ten gramofon Ikea (zakładając, że podoba mu się jego blokowa estetyka) z pewnością warto rozważyć."
Wybuch winylu
Ikea ostatnio sprzedała gramofon w 1973 roku; od tego czasu winyl upadał, powraca i jest coraz bardziej popularny z roku na rok. I choć wiele z wiedzy na temat tworzenia wysokiej klasy odtwarzaczy kasetowych, kaset magnetofonowych i filmów polaroidowych wydaje się mieć realną przyszłość, pomimo problemów w branży.
Na przykład duże firmy fonograficzne nasyciły pojemność niewielkiej liczby operacji tłoczenia winyli, pozostawiając mniejszych klientów z długim, długim oczekiwaniem na wytłoczenie ich płyt. Z drugiej strony, Jack White Third Man otworzył zupełnie nową tłocznię w Detroit w 2017 roku.
W przeciwieństwie do magnetofonów kasetowych, które w dużej mierze zostały uzurpowane przez iPody i odtwarzacze MP3, a następnie telefony, gramofony i gramofony pozostały w produkcji przez cały czas przejścia na technologię cyfrową, a firmy takie jak brytyjska Rega wprowadziły nowe modele obok swoich klasyków. Chociaż można powiedzieć, że nastąpiło odrodzenie winylu, faktem jest, że nigdy tak naprawdę nie zniknęło.
Narzędzie czy zabawka?
Gramofon Obegränsad firmy Ikea to fajnie wyglądająca, pudełkowa maszyna zaprojektowana wspólnie przez artystów muzyki elektronicznej Swedish House Mafia. Ma wbudowany przedwzmacniacz gramofonowy, co oznacza, że można go podłączyć bezpośrednio do dowolnego domowego zestawu stereo lub głośników, które już posiadasz, zamiast specjalistycznego wzmacniacza. Nie skąpi również ważnych podstaw.
„Właściwie podoba mi się fakt, że ten gramofon wydaje się (zgodnie z obrazami promocyjnymi) być wyposażony w wkładkę Audio-Technica”, mówi Moore. „[Jest] również w pełni automatyczny – nie trzeba ręcznie umieszczać igły w rowku płyty ani fizycznie wstawać i umieszczać ramienia na podłokietniku, a nawet wyłączać gramofonu. Wszystko odbywa się automatycznie.”
Sama Ikea to potwierdza, wymieniając „wymienny wkład i igłę znanej marki i dobrej jakości” oraz „solidną, solidną konstrukcję”.
Kolejnym fajnym akcentem jest to, że jest zasilany przez USB, co ułatwia znalezienie źródła.
Trudno jest ocenić urządzenie, dopóki nie będziemy mogli go użyć, a brak szczegółów cenowych dodatkowo komplikuje sprawę. Ale komunikat prasowy Ikei wspomina, że ma to być prezent, z którego możemy wywnioskować, że nie będzie zbyt drogi.
„[Ten gramofon jest] dowodem na to, że rewolucja winylowa wyewoluowała daleko poza audiofilskie pokoje odsłuchowe”, mówi projektant Jonathan Patronski na Twitterze.
Częścią atrakcyjności winylu jest wizualna estetyka samych płyt, okładek i grafiki okładek oraz urządzeń. Obegränsad pasuje tutaj, jak można się spodziewać po Ikei. Ale czytając między wierszami, wygląda na to, że szwedzki gigant meblarski zamierza stworzyć urządzenie, które jest naprawdę dobre, w przeciwieństwie do wielu pierwszych modowych produktów sprzedawanych w miejscach takich jak Urban Outfitters.
Winyl wygląda na to, że się trzyma i miejmy nadzieję, że stanie się zrównoważoną branżą. Nikt nie potrzebuje ani nie chce, aby wróciła do swoich złotych wyżyn. Tak długo, jak mamy wystarczająco dużo możliwości na całym świecie do nagrywania płyt i wystarczająco małych, oddanych firm, które nadal produkują świetne gramofony, jesteśmy dobrzy. I wygląda na to, że Ikea znów jest tego częścią.