Większość nowych funkcji w dzisiejszych czasach wymaga nowego urządzenia - zobacz Apple Watch, aby zapoznać się z przykładami. Jednak Spatial Audio zapewni Ci w pełni kinowy system dźwiękowy do filmów i telewizji tylko z aktualizacją oprogramowania.
Rzadko się zdarza, gdy firma oferuje znaczący krok naprzód w zakresie funkcji, nie prosząc Cię o zakup zupełnie nowego urządzenia, aby z niego korzystać. Apple nie różni się od tego, ponieważ wiele nowo ogłoszonych funkcji wymaga nowego zegarka Apple Watch lub iPhone'a, aby w pełni wykorzystać zaktualizowane dodatki do oprogramowania. Teraz jednak Apple wprowadza zupełnie nowy sposób oglądania telewizji i filmów na swoich urządzeniach za pośrednictwem AirPod Pro: Dźwięk przestrzenny.
Za kulisami: Oprócz mnóstwa nowych aktualizacji systemu operacyjnego w iOS, macOS, iPadOS, watchOS i tvOS, firma Apple wprowadziła starszego inżyniera oprogramowania sprzętowego AirPods, Mary-Ann Ionascu, podczas WWDC, aby porozmawiać o nowej funkcji dźwięku. Zasadniczo zespół Apple opracował algorytm, aby stworzyć iluzję, że dźwięk dochodzi ze wszystkich kierunków: z lewej, prawej, z przodu, z tyłu, a nawet z góry. Będzie działać, powiedział Ionascu, z Dolby 5.1, 7.1 i Dolby Atmos, dzięki czemu idealnie nadaje się do oglądania treści zakodowanych dla tego dźwięku na iPadzie lub iPhonie (lub być może Apple TV).
Zaawansowany dźwięk: Powiedziała, że nawet jeśli poruszysz głową, AirPod Pros będą śledzić, gdzie kończy się twoja głowa i umieszczać dźwięk tak, jakby nadal pochodził z ekran przed tobą, zamiast kierować go bezpośrednio na twoją głowę. Ponadto, jeśli na przykład poruszasz iPadem, Spatial Audio również weźmie to pod uwagę i zapewni przewidywalne pole dźwiękowe podczas oglądania.
Komentarz: Uzyskanie tego rodzaju żabiego skoku w swoim systemie dźwiękowym zwykle oznaczałoby, że będziesz musiał kupić nowy zestaw AirPods. Na szczęście dla tych z nas, którzy właśnie kupili te niespełna roczne słuchawki douszne, Apple jest w stanie przekazać tę niezwykle przydatną aktualizację za pomocą prostej aktualizacji oprogramowania, zawartego w nowych systemach operacyjnych (które będą dostępne dla programistów jako beta w lipcu, a reszta z nas najprawdopodobniej jesienią).