Kluczowe dania na wynos
- Move zostało zainspirowane obawami dotyczącymi bezpieczeństwa COVID-19.
- 81% Amerykanów posiada teraz smartfony.
- USA pozostają w tyle za innymi krajami pod względem przyjmowania płatności zbliżeniowych.
Waze, zewnętrzna aplikacja nawigacyjna Google, pomaga nam manewrować autostradami i obwodnicami Ameryki. Teraz aplikacja dodała funkcję, która umożliwia użytkownikom dokonywanie płatności zbliżeniowych za paliwo na stacjach benzynowych ExxonMobil i Shell.
Amerykańskie Stowarzyszenie Samochodowe (AAA) sugeruje używanie płatności zbliżeniowych lub rękawiczek i środka dezynfekującego przy pompach.
„Istnieją sposoby, w jakie kierowcy mogą zminimalizować dotykanie powierzchni podczas tankowania: używanie rękawiczek/plastikowych toreb lub płatności zbliżeniowe to dwie opcje do rozważenia” – powiedziała rzeczniczka AAA Jeanette Casselano w e-mailu.
Niezależnie od tego, że dotykając pompki (i ekranu), sugerujemy użycie rękawiczek lub plastikowych torebek jako bariery przed dotknięciem powierzchni, użycie dezynfekujących chusteczek/środka do dezynfekcji rąk po napełnieniu, wytrzeć również kartę. konsument decyduje o najlepszej opcji, gdy znajduje się przy pompie.”
Kierowcy korzystający z aplikacji Waze otrzymują powiadomienie z prośbą o bezpieczne zapłacenie za paliwo za pomocą aplikacji płatniczych ExxonMobil lub Shell. Jeśli nie mają zainstalowanych tych aplikacji, Waze poleci im je pobrać.
Integracja, według Waze, ma na celu skrócenie czasu i kontakt z ekranami i podkładkami przy pompie, szczególnie podczas pandemii COVID-19.
„W obecnym środowisku rozumiemy, że nasi klienci mogą chcieć ograniczyć interakcje i punkty styku podczas korzystania z paliw” - powiedziała w oświadczeniu Iris Hill, menedżer ds. technologii marketingowych w firmie Shell w Stanach Zjednoczonych. „Integracja z aplikacją Shell umożliwia bezpieczne, zbliżeniowe i satysfakcjonujące płatności, dzięki czemu społeczność Waze może zaoszczędzić na każdym tankowaniu w ramach programu Fuel Rewards i szybko i bezpiecznie wrócić na trasę.”
Za pomocą tej metody zarówno klienci ExxonMobil, jak i Shell będą mogli zdobywać nagrody lojalnościowe w swoich programach lojalnościowych.
75% konsumentów woli płatności zbliżeniowe
Ankieta przeprowadzona wśród 1000 posiadaczy kart przeprowadzona przez firmę Entrust Datacard, specjalistę ds. technologii kart, wykazała, że 75% posiadaczy kart woli płatności zbliżeniowe od przesuwania kartą, płatności mobilnych, wkładania karty chipowej lub płacenia gotówką.
„Dzisiejsi konsumenci drżą, jeśli poprosisz ich o użycie klawiatury do wpisania numeru telefonu w celu identyfikacji programu lojalnościowego” – powiedział Jerry Cressman, dyrektor finansowy Paytronix w oświadczeniu.„Ten element fizyczny budzi obawy dotyczące bezpieczeństwa, zmuszając konsumentów do podjęcia decyzji, czy nagroda za lojalność jest warta ryzyka”.
Pomimo akceptacji płatności zbliżeniowych przez amerykańskich konsumentów, Stany Zjednoczone pozostają w tyle za innymi krajami w przyjmowaniu płatności zbliżeniowych. Według portalu płatniczego NMI tylko trzy procent płatności w USA wykorzystuje technologię zbliżeniową. Prawie wszystkie karty w USA wykorzystują metody chip-and-signature oraz chip-and-PIN.
Branża bankowa została upoważniona do wydawania kart chipowych zgodnych z EMV (Europay, MasterCard i Visa) pod koniec 2016 r., ale większość wybrała karty chipowe z jednym interfejsem bez anteny zbliżeniowej.
Czy aplikacje techniczne dyskryminują?
W epoce zwiększonej świadomości społecznej i ekonomicznej równości niektórzy pytają, czy dalsze postępy technologiczne powiększają przepaść między tymi, którzy mają, a tymi, których nie ma w społeczeństwie amerykańskim.
The Pew Research Center twierdzi, że zdecydowana większość Amerykanów (96 proc.) posiada telefony komórkowe, a 81 proc. posiada smartfony, w porównaniu z 35 proc. w 2011 r., kiedy firma Pew przeprowadziła pierwsze badanie dotyczące posiadania smartfonów.
Liczby te spadają, gdy uwzględni się dochód. Pew twierdzi, że odsetek posiadaczy smartfonów spada do 71 procent w przypadku osób zarabiających mniej niż 30 000 USD rocznie. Pew mówi, że Amerykanie o niższych dochodach są szczególnie narażeni na obawy związane z przepaścią cyfrową.
Według He althify smartfony stały się ważnym narzędziem pomagającym najbardziej wrażliwym populacjom kraju: osobom o niskich dochodach i bezdomnym. Od 2005 r. Federalna Komisja Łączności (FCC) rozwinęła swój program Lifeline, który zapewnia bezpłatne lub tanie telefony i programy komórkowe.
„Dzięki smartfonowi bezdomni mają nie tylko dostęp do zasobów mieszkaniowych, ale także mają natychmiastowe i dostępne środki do zarządzania harmonogramem opieki zdrowotnej oraz do kontaktu ze służbami zdrowia i bezpieczeństwa w razie potrzeby. Telefon umożliwia również opiekunom łączenie się z bezdomnymi klientami w celu potwierdzenia lub zmiany terminu wizyt oraz pozaplanowych wizyt zdrowotnych, które nie zawsze mogą lub nie muszą odbywać się twarzą w twarz”- powiedziała Julia Burkhead, z Community Technology Alliance (CTA) San Jose w oświadczeniu.
CTA dystrybuuje również bezpłatne smartfony wśród potrzebujących za pośrednictwem programu o nazwie Mobile 4 All.
Niestety, niezależnie od tego, jak płatności zbliżeniowe i inne postępy technologiczne ułatwią nam życie, wciąż są miliony Amerykanów, którzy nie będą mogli uczestniczyć w awansie do przyszłości. Będą nadal otrzymywać sygnał zajętości.