Jak FCC wpływa na prędkość Internetu

Spisu treści:

Jak FCC wpływa na prędkość Internetu
Jak FCC wpływa na prędkość Internetu
Anonim

Kluczowe dania na wynos

  • FCC uważa, że obecne testy prędkości są nadal wystarczająco szybkie dla amerykańskich internautów.
  • Brak kontroli przez FCC informacji przekazanych jej przez dostawców usług internetowych doprowadził do dezinformacji podczas pracy nad skoncentrowaniem wydatków rządowych na rozpowszechnianie dostępu szerokopasmowego.
  • Eksperci uważają, że zmiany we wzorcu prędkości i lepsze zarządzanie dotacjami rządowymi mogą pomóc w rozpowszechnianiu dostępu szerokopasmowego.
Image
Image

Końcowy raport Ajita Pai, byłego przewodniczącego Federalnej Komisji Łączności (FCC), wykazał, że wcześniejsze definicje tego, czym jest internet szerokopasmowy, nadal są więcej niż wystarczające do tego, co Amerykanie robią dzisiaj w sieci.

W 2015 roku FCC wprowadziła zmianę do standardowej definicji usług szerokopasmowych agencji. Poprzednie minimalne prędkości pobierania 4 megabitów na sekundę (Mb/s) i wysyłania 1 Mb/s zostały zastąpione przez 25 pobierania i 3 wysyłanie, aby uwzględnić zwiększone potrzeby współczesnych użytkowników Internetu. Prawie sześć lat później Pai i FCC nadal uważają te testy za odpowiednie, mimo że coraz więcej osób i firm przenosi się do Internetu.

„Obecny próg nie odzwierciedla potrzeb naszej coraz bardziej internetowej społeczności” – powiedział Lifewire Tyler Cooper, redaktor naczelny BroadbandNow. „Wiele aplikacji, które wymagają komunikacji dwukierunkowej, do optymalnego działania wymaga przesyłania danych z prędkością wyższą niż 3 Mb/s, a patrząc w przyszłość, ten obecny standard w żadnym wypadku nie odzwierciedla wymagań stawianych aplikacjom w najbliższej przyszłości. Sieci, które budujemy dzisiaj, jutro muszą działać sprawnie. „

Musimy jechać szybciej

FCC odpowiada za dostarczenie podstawowej definicji dostępu szerokopasmowego w Stanach Zjednoczonych. Następnie dostawcy usług internetowych (ISP), tacy jak Comcast, Spectrum i AT&T, mogą przyjąć tę definicję i oferować usługi, które spełniają, a nawet przekraczają te standardy.

Powodem, dla którego mamy problem z zasięgiem i połączeniami szerokopasmowymi, jest to, że te niskie standardy prędkości umożliwiają dostawcom usług internetowych oferowanie usług nieodpowiednich. Połączenia te zwykle wiążą się z innymi zastrzeżeniami, takimi jak drogie plany cenowe, wieloletnie umowy, a nawet limity transmisji danych, które ograniczają liczbę łączy szerokopasmowych, z których klient może korzystać co miesiąc.

Wiele aplikacji wymagających komunikacji dwukierunkowej wymaga przesyłania danych z prędkością większą niż 3 Mb/s, aby działać optymalnie.

Ponieważ poprzeczka jest tak niska, obszary wiejskie, które muszą polegać na wolnym satelitarnym Internecie, a nawet DSL, są liczone jako mające dostęp do łączy szerokopasmowych, mimo że te połączenia często nie są wystarczająco silne, aby obsługiwać podstawowe funkcje, jak mówi FCC powinni.

Te podstawy są opisane w sekcji 706 ustawy o telekomunikacji z 1996 r., która stanowi, że FCC musi corocznie „zainicjować zawiadomienie dotyczące dostępności zaawansowanych możliwości telekomunikacyjnych dla wszystkich Amerykanów”.

W tym przypadku „telekomunikacja zaawansowana” jest zdefiniowana przez prawo jako „możliwość telekomunikacji szerokopasmowej, która umożliwia użytkownikom tworzenie i odbieranie wysokiej jakości głosu, danych, grafiki i wideo za pomocą dowolnej technologii”.

FCC, aw szczególności Pai, twierdzą, że prędkości 25 w dół i 3 w górę są więcej niż wystarczające, aby spełnić te standardy. Ponieważ jednak wielu Amerykanów utknęło w domu, polegając na swoich połączeniach internetowych w pracy i szkole, te liczby, w szczególności minimalna prędkość wysyłania, okazały się znacznie mniejsze niż to, co jest potrzebne.

Na podstawie badania przeprowadzonego przez Open Technology Institute mediana prędkości wysyłania w USA wynosi tylko 15 Mb/s, w porównaniu z medianą 40 Mb/s w Europie i 400 Mb/s w Azji. Przy obecnym standardzie przesyłania 3 Mb/s, według kalkulatora przesyłania, przesłanie pliku 1 GB zajęłoby około 50 minut. Biorąc pod uwagę, że wiele plików roboczych - zwłaszcza dużych projektów - może zajmować wiele gigabajtów miejsca, czas potrzebny na przesłanie i udostępnienie tych plików proporcjonalnie wzrasta.

Widzimy duży obraz

Być może największym sposobem, w jaki FCC utrudnił rozprzestrzenianie się powszechnego dostępu szerokopasmowego w Stanach Zjednoczonych, jest to, w jaki sposób określa, gdzie potrzebne są dotacje szerokopasmowe i gdzie prywatne firmy już wypełniają lukę.

Każdego roku, podejmując coroczne badanie obecnego stanu łączy szerokopasmowych, FCC wymaga od dostawców usług internetowych dostarczania informacji o blokach spisowych, które obecnie obsługują lub mogą obsługiwać. Oznacza to, że postrzegane zapotrzebowanie na łącza szerokopasmowe na całym obszarze może opierać się na jednym lokalnym kliencie, który ma dostęp do prędkości Internetu zgodnych z obecnym poziomem odniesienia.

Image
Image

„Obecny język raportów wdrożeniowych FCC uniemożliwia dokładny pomiar przepaści cyfrowej w Ameryce” – powiedział Cooper w e-mailu. „Zastrzeżenie dotyczące bloku spisowego gwarantuje, że zawsze będziemy malować zbyt szerokim pędzlem w społecznościach, w których łącza szerokopasmowe są nierównomiernie rozmieszczone, i dopóki nie przyjmiemy wyczucia na poziomie adresu, kto ma usługę, a kto nie, luka nigdy tak naprawdę nie zostanie zamknięta.„

Jeśli FCC chce zlikwidować przepaść cyfrową, musi ponownie ocenić, w jaki sposób określa wzorce prędkości i gdzie dostępne są niezawodne łącza szerokopasmowe, aby wypełnić luki zgodnie z zamierzeniami.

Zalecana: