Kluczowe dania na wynos
- Wiadomości RCS oferują nowe funkcje, takie jak wysokiej jakości obrazy, potwierdzenia odczytu i nie tylko.
- Wdrażanie RCS przez operatorów przebiega powoli, a tylko jeden główny operator oferuje obsługę RCS w całej sieci.
- Przy tak wielu użytkownikach już osadzonych w innych aplikacjach do przesyłania wiadomości RCS nie wydaje się już znaczącym ulepszeniem.
AT&T, Verizon i T-Mobile zrezygnowały ze wspólnego przedsięwzięcia, aby wprowadzić ujednoliconą obsługę SMS-ów RCS, która zdaniem ekspertów może utrudnić szersze wdrożenie zaawansowanego standardu przesyłania wiadomości w Androidzie.
Ideą Rich Communication Services (RCS) było stworzenie odpowiednika dla systemu Android dla iMessage firmy Apple. Rozszerzając usługi oferowane przez tradycyjne systemy SMS-owe, użytkownicy mogliby wysyłać obrazy o wyższej jakości, potwierdzenia odczytu i nie tylko.
W skrócie, sprawiłoby to, że pisanie SMS-ów byłoby bardziej podobne do korzystania z komunikatora internetowego. Teraz, gdy główni przewoźnicy wycofują się z inicjatywy Cross Carrier Messaging (CCMI), eksperci twierdzą, że przyszłość RCS może być bardziej ograniczona niż wcześniej. Czy w tym momencie warto?
Rezygnacja z CCMI prawdopodobnie doprowadzi do dalszych opóźnień w pełnym wdrożeniu wiadomości RCS między operatorami i prawdopodobnie uniemożliwi konsumentom przesyłanie sobie wiadomości RCS, chyba że znajdują się na tym samym przewoźniku, Ray Walsh, ekspert ds. cyfrowych w ProPrivacy, wyjaśnił.
Brak opieki
Jeśli nigdy nie słyszałeś o wysyłaniu SMS-ów RCS, nie jesteś sam. Chociaż zaktualizowany system przesyłania wiadomości jest dostępny za pośrednictwem aplikacji Wiadomości Google, większość głównych przewoźników nie poczyniła dużego nacisku, aby udostępnić go swoim klientom.
Ponadto inne aplikacje do przesyłania wiadomości, takie jak WhatsApp, Telegram i Signal, oferują już więcej funkcji niż obecnie oferuje RCS, z większą dostępnością.
Obecnie RCS jest dostępny tylko w aplikacjach Samsung Messages i Google Messages. Nie działa również między użytkownikami Androida i iPhone'a, co oznacza, że nie można wysyłać zawartości obsługującej RCS do użytkowników, chyba że korzystają oni z telefonu z Androidem i używają jednej z aplikacji do obsługi wiadomości obsługujących RCS.
Problem z wiadomościami RCS polega na tym, że chociaż zdecydowanie pomaga ulepszyć i zaktualizować przestarzały system SMS-ów, nadal nie może konkurować z bezpłatnymi komunikatorami over-the-top…
CCMI była szansą dla głównych operatorów na opracowanie domyślnego rozwiązania do przesyłania wiadomości, które oferuje RCS bezpośrednio klientom bez instalowania dodatkowych aplikacji. Niestety, te same firmy odpuściły tę funkcję, zamiast tego skupiając się na 5G i nowszych wersjach telefonów. W tym czasie T-Mobile przejął również Sprint, zmniejszając liczbę zaangażowanych czterech sieci do trzech.
RCS pozostawało na myśl do zeszłego roku, kiedy T-Mobile zawarł umowę z Google, aby uczynić Google Messages domyślną aplikacją do przesyłania wiadomości dla swoich telefonów z Androidem. W ten sposób firma odeszła od tego, co postanowiła CCMI - chciała stworzyć ujednoliconą aplikację do przesyłania wiadomości, z której można byłoby korzystać we wszystkich przewoźnikach - i zamiast tego nawiązała współpracę z Google.
Z grotem całego ruchu - Sprint - teraz wspierającym innego gracza za wsparcie RCS, CCMI już działało w pożyczonym czasie. Zamiast jak najlepiej wykorzystać ten czas, AT&T i Verizon nadal skupiały się na innych rzeczach. Nawet teraz, po rozwiązaniu CCMI, nie jest jasne, jakie plany, jeśli w ogóle, mają obie sieci zapewnić swoim użytkownikom obsługę RCS.
Dolna linia
RCS miał zastąpić starsze wiadomości tekstowe i obrazkowe, które użytkownicy mieli od lat. Dzięki niemu możesz wysyłać obrazy o wyższej jakości, brać udział w rozmowach wideo i nie tylko.
Pomimo obietnic, jakie daje RCS, poczyniono niewielkie postępy w udostępnianiu go klientom, a większość z nich właśnie przeszła na inne aplikacje, aby sprostać tym potrzebom.
Próby Google, aby przejąć kontrolę, są miłe, ale potrzeba zainstalowania dodatkowej aplikacji, która zastąpi domyślną aplikację do przesyłania wiadomości, oznacza, że wielu użytkowników rezygnuje z tej metody, zamiast tego polegać na innych darmowych rozwiązaniach do przesyłania wiadomości, takich jak Signal i Telegram.
Te systemy są bezpieczniejsze niż tradycyjne aplikacje do wysyłania wiadomości tekstowych i nie kosztują żadnych dodatkowych funkcji, takich jak szyfrowanie typu end-to-end.
Oczywiście, Google testuje funkcje beta funkcji, takich jak szyfrowanie typu end-to-end, ale ponieważ operatorzy nie traktują RCS jako priorytetu, nie ma prawdziwego powodu, aby rezygnować z innych aplikacji do przesyłania wiadomości.
Problem z wiadomościami RCS polega na tym, że chociaż zdecydowanie pomaga ulepszyć i zaktualizować przestarzały system SMS, nadal nie może konkurować z bezpłatnymi komunikatorami over-the-top, co utrudnia podekscytowanie konsumentów standard”, wyjaśnił Walsh.
Over-the-top komunikatory zapewniają znacznie więcej funkcji i bezpieczeństwa niż RCS i pozwalają ludziom komunikować się za darmo - coś, czego wiadomości RCS z operatorami telefonicznymi nigdy nie zapewnią, ponieważ chcą czerpać korzyści z wysyłania wiadomości”.