Jak Outpost może zmienić Twój blog w imperium minimedialne

Spisu treści:

Jak Outpost może zmienić Twój blog w imperium minimedialne
Jak Outpost może zmienić Twój blog w imperium minimedialne
Anonim

Kluczowe dania na wynos

  • Outpost ułatwia twórcom kontakt z odbiorcami i zarabianie.
  • Czytelnicy zyskują lepsze wrażenia, łatwiejszą rejestrację i bardziej osobisty kontakt.
  • Outpost zabiera znacznie mniej pieniędzy niż konkurencja.
Image
Image

Outpost może być tańszy, lepszy i bardziej zrównoważony niż Substack.

Jeśli chciałeś założyć bloga w dawnych czasach, musiałeś kupić nazwę domeny, znaleźć hosting, znaleźć sposób na przesłanie swojej pracy, a następnie utworzyć kanał RSS, aby ludzie mogli subskrybować. Potem pojawił się Blogger, który pozwalał po prostu pisać w przeglądarce internetowej i wciskać publikowanie.

To jest posterunek. Stworzenie własnego małego imperium medialnego eliminuje wszystkie irytujące elementy, dzięki czemu możesz po prostu tworzyć rzeczy. Czytelnicy mogą jednym kliknięciem zasubskrybować, otrzymać dodatkowe dodatki, a nawet zostawić napiwek, jeśli pokochają Twoją pracę.

„W modelu dużego wydawcy istnieje wiele antagonizmów, takich jak „ile reklam mogę umieścić na stronie?”” Ryan Singel, założyciel Outpost, powiedział Lifewire w e-mailu. „Podczas gdy w modelu opartym na mentoringu ktoś ci płaci, ponieważ zapewniasz mu dobre wrażenia. Postanowiliśmy więc wskoczyć”.

1, 000 prawdziwych fanów

Istnieje niezliczona ilość sposobów publikowania w sieci, a jeśli chcesz otrzymywać wynagrodzenie za swoją pracę, świat nigdy nie był lepszy. Możesz rozpocząć płatny biuletyn za pomocą Substack, umieścić reklamy w swoich filmach na YouTube lub rozpocząć podcast tylko do subskrypcji.

Ale są dwa problemy. Jednym z nich jest to, że usługi takie jak Substack mają ogromne znaczenie. 10% może nie wydawać się dużo, ale dostajesz bardzo mało za swoje pieniądze. Pomyśl o tym w ten sposób: Czy chciałbyś rozdać dodatkowe 10% swojej wypłaty, aby wysłać tylko kilka e-maili?

Outpost to spółdzielnia wydawców. Nie jesteśmy i nigdy nie będziemy finansowani przez fundusze VC i nie pobieramy dużego procentu przychodów z witryn członkowskich.

Innym problemem jest powiązanie tego wszystkiego razem. Podobnie jak w starych, złych czasach przed Bloggerem, musisz wykonywać zbyt dużo pracy, aby wszystko działało. Załóżmy na przykład, że chcesz zaoferować płatnym członkom zniżkę na nową książkę, którą tworzysz, lub wysłać im e-maila poza zwykłym harmonogramem biuletynów lub zrobić wszystko, co nie jest podstawowym biuletynem. To ból.

Dla użytkowników oznacza to, że stale musisz radzić sobie z usterkami w subskrypcji. Może przegapisz ofertę swojego ulubionego muzyka. Być może będziesz musiał się logować za każdym razem, gdy odwiedzasz witrynę.

Mniej irytujące

Outpost jest oparty na platformie do blogowania i biuletynów typu open source Ghost. W przeciwieństwie do Substack, który pobiera procent twojego dochodu, Outpost pobiera opłatę za członka, która jest mierzona w centach, a nie dolarach. Jak mówi Singel, chodzi o to, by pomóc twórcom zatrzymać pieniądze, które płacą im fani, i ułatwić koncentrację na tworzeniu rzeczy. Mówi, że to jak „mała firma medialna w pudełku”.

Image
Image

Zamiast rozpraszającego pulpitu wypełnionego danymi o twoim miniaturowym imperium medialnym, na przykład, otrzymujesz codzienny biuletyn zawierający tylko ważne szczegóły. Możesz także łatwo tworzyć jednorazowe plany subskrypcji (być może dla biednego studenta lub po prostu jako zamiana z innym samodzielnym twórcą).

Outpost będzie również współpracować z twórcami w zakresie marketingu i promowania ich witryn.

„Nie sądzę, aby wystarczająco małe firmy medialne lub ludzie, którzy po prostu publikują biuletyny, robili wiele w zakresie marketingu poza publikowaniem treści na Twitterze” – mówi Singel. „Gdyby myśleli o sobie jako o małych firmach, zrobiliby o wiele więcej działań marketingowych, aby rozpowszechnić to słowo”.

Ale Outpost nie jest dla wszystkich. „Większości osób zaczynających przygodę prawdopodobnie wystarczy Ghost” – mówi Singel. „[Kto] jesteśmy najlepsi dla [są] ludźmi, którzy mają już setki płatnych subskrybentów.”

Oszczędności też mogą być ogromne. Pierwszy klient Outpost, The Daily Poster, zaoszczędził około 50% po przeniesieniu z Substack, wliczając to, co zapłacił za Ghosta.

Outpost jest spółdzielnią wydawców. Nie jesteśmy i nigdy nie będziemy finansowani przez VC i nie pobieramy dużego procentu przychodów z witryn członkowskich. Nie pobieramy żadnego stałego procentu,” mówi Singel.

Dla Czytelników

To wszystko jest świetne dla twórców, ale co z czytelnikami? Cóż, jeśli płacisz komuś za czytanie, oglądanie lub słuchanie jego pracy, to wyraźnie ci się to podoba. Dzięki Outpost twórcy uzyskują więcej pieniędzy i mogą spędzać więcej czasu na tworzeniu nowych prac, zamiast zajmować się swoim zapleczem. Czytelnicy mogą również zarejestrować się na więcej sposobów, korzystając z płatności, których nie obsługują inne systemy, takie jak PayPal.

Również bardzo łatwo jest zrezygnować z subskrypcji.

W modelu dużego wydawcy występuje wiele antagonizmów, na przykład „ile reklam mogę umieścić na stronie?”

Ale tak naprawdę chodzi o Twoje wrażenia jako czytelnika. Uzyskasz lepsze, bardziej osobiste połączenie z osobami, które wspierasz. Będziesz mógł korzystać ze zniżek, promocji i innych korzyści tylko dla członków.

Nie chodzi o to, że tych rzeczy nie można zrobić na innych platformach. Po prostu Outpost sprawia, że jest to tak łatwe, że twórcy będą bardziej, cóż, kreatywni dzięki swoim narzędziom. W ten sam sposób, w jaki Blogger pozwala początkującym pisarzom skoncentrować się na pisaniu, Outpost pozwala twórcom skupić się na tworzeniu.

Zalecana: