Dlaczego zbyt wiele usług przesyłania strumieniowego sprawi, że wrócimy do telewizji kablowej

Dlaczego zbyt wiele usług przesyłania strumieniowego sprawi, że wrócimy do telewizji kablowej
Dlaczego zbyt wiele usług przesyłania strumieniowego sprawi, że wrócimy do telewizji kablowej
Anonim

Kluczowe dania na wynos

  • Liczba opcji usług przesyłania strumieniowego może sprawić, że cofniemy się do czasów, w których używano kabla.
  • Wadami usług przesyłania strumieniowego jest zbyt wiele opcji platform i treści oraz mniejsze szanse na odkrycie czegoś nowego.
  • Przyszłością naszych nawyków oglądania może być powrót do telewizji kablowej lub priorytet bardziej niszowych platform w stosunku do przeciętnej usługi przesyłania strumieniowego.
Image
Image

Przy tak wielu opcjach usług przesyłania strumieniowego do wyboru w dzisiejszych czasach eksperci twierdzą, że możemy być zbyt przytłoczeni i wrócimy do telewizji kablowej.

Obecnie dostępnych jest ponad 200 usług przesyłania strumieniowego, a wiele z nich nadało tym platformom wyższy priorytet niż kablówka. Ale zbyt wiele opcji i zbyt wiele treści może sprawić, że poczujemy się zbyt przytłoczeni, aby nadążyć za usługami przesyłania strumieniowego.

„Myślę, że ludzie naprawdę zaczynają się wypalać” – powiedział Lifewire Daniel Hess, filmowiec z To Tony Productions. „Kiedy [usługi strumieniowania] mają tak dużo treści, myślę, że stają się przytłaczającym rodzajem bestii”.

Przytłaczające opcje

Przeciętna osoba korzystająca z usług przesyłania strumieniowego subskrybuje od pięciu do siedmiu usług. Znasz te: Netflix, Hulu, Amazon Prime, Disney+, Apple TV+, Discovery+, Paramount+, Peacock, HBO Max i inne.

Według niedawnej ankiety przeprowadzonej przez Verizon Media i Publicis Media, 56% osób twierdzi, że jest przytłoczona liczbą serwisów streamingowych do wyboru. Badanie pokazuje również, że 67% użytkowników twierdzi, że trudno jest zdecydować, co obejrzeć, ponieważ jest za dużo treści.

Ciężko sobie przypomnieć, gdzie cokolwiek jest – czy ten serial był na Netflix lub Hulu, a może Disney+?

Zwłaszcza, że wiele Twoich ulubionych programów jest transmitowanych na jednej platformie (The Office na Peacock, The Handmaid's Tale na Hulu lub Ted Lasso na Apple TV+), eksperci twierdzą, że trudno jest zapamiętać, gdzie się dostroić.

„Trudno sobie przypomnieć, gdzie cokolwiek jest – czy to był ten program na Netflix lub Hulu, a może Disney+?” Bryan Striegler, fotograf w Striegler Photography, powiedział Lifewire w e-mailu.

"[Z kablem] masz jedno miejsce do szukania, będziesz mieć swoje ulubione kanały i może być 100 rzeczy do obejrzenia zamiast 50 000."

Hess dodał, że usługi przesyłania strumieniowego zostały stworzone jako alternatywa dla kabli, aby zapewnić unikalne opcje w niższej cenie. Ale w przeciwieństwie do kabli, usługi przesyłania strumieniowego są oparte na algorytmach, co oznacza, że nie masz doświadczenia z natknięciem się na nowy program lub kanał podczas przewijania kabla i znajdowania czegoś nowego, czego inaczej byś nie oglądał.

„Problem z algorytmami polega na tym, że nie zmuszają one widzów do spróbowania czegoś nowego” – powiedział Hess. „To po prostu zaspokaja to, na co się teraz pobłażasz, a to może być poważny problem”.

Przyszłość oglądania

Netflix i Disney+ odnotowały niższą niż oczekiwano liczbę subskrybentów w pierwszym kwartale tego roku, więc jasne jest, że coraz więcej osób skacze. Hess powiedział, że można bezpiecznie założyć, że wszystkie te usługi przesyłania strumieniowego ustabilizują się pod względem liczby abonentów, a następną opcją może być połączenie ich wszystkich.

„W pewnym momencie musi być coś, co albo połączy to wszystko pod jednym parasolem, albo [usługi streamingowe] po prostu zaczną się składać” – powiedział Hess.

Image
Image

Hess powiedział, że w 2018 r. pozbył się swoich usług przesyłania strumieniowego i powiedział, że zamiast tego szuka treści dostosowanych do jego konkretnych zainteresowań, co może być również alternatywą dla tego, dokąd zmierzamy.

„Myślę, że będzie wielu ludzi szukających zindywidualizowanych treści” – powiedział Hess. „Może to być platforma, na której ludzie publikują treści, a widzowie naprawdę wpadają w tę atmosferę. A potem po prostu wspierają tych twórców treści”.

Ale dla tych, którzy chcą tylko usiąść i coś obejrzeć, Strieglar mówi, że kabel może być lepszą opcją w najbliższej przyszłości. Jeśli przeciętna osoba ma od pięciu do siedmiu usług przesyłania strumieniowego, daje to około 50-70 USD miesięcznie, daj lub bierz.

Dla porównania, średni rachunek za kabel kosztuje około 60 dolarów miesięcznie za pakiet startowy, chociaż Strieglar powiedział, że może się to zmienić. „Koszt [kabla] powinien spaść, gdy wszyscy ludzie wskakują do pociągu strumieniowego i być podobny do subskrypcji czterech lub więcej usług przesyłania strumieniowego” – powiedział Strieglar.

Niezależnie od tego, czy jesteś zagorzałym fanem telewizji kablowej, czy subskrybentem usługi transmisji szeregowej, możesz śmiało powiedzieć, że mamy wiele opcji dotyczących tego, jak i co oglądamy. Jak ze wszystkim, sposób, w jaki konsumujemy nasze media, będzie się zmieniać w przyszłości.

„W tej chwili nadal jestem zadowolony z moich usług przesyłania strumieniowego, ale za trzy lata może być inaczej” – powiedział Striegler.

Zalecana: