Kluczowe dania na wynos
- Wykrywanie podejrzanych użytkowników Twitcha oznacza konta, które próbują ominąć bana, ale nadal wymagają od kanału podjęcia działań.
- Streamerzy twierdzą, że wyciszanie komentarzy z kont, które mogą stanowić nadużycie, na czacie publicznym nie chroni ich wystarczająco.
-
Oznaczanie osób, które omijają zakaz, nie ma żadnego znaczenia w przypadku zorganizowanych nalotów na nienawiść, według samych streamerów.
Nowe narzędzia Twitcha do identyfikacji kont próbujących uniknąć blokady kanału to krok we właściwym kierunku, ale nie jest to szczególnie duży ani pomocny, mówią streamerzy.
Z ponad 40 milionami użytkowników w samych Stanach Zjednoczonych w 2020 roku, Twitch musiał zobaczyć swój udział w trollach i nadużyciach. Tak, trzymanie złych aktorów z dala od dużych platform jest praktycznie niemożliwe, ale umiarkowanie nie jest. A streamerzy już od jakiegoś czasu mają dość braku sensownej moderacji.
Dlatego niedawno ogłoszone narzędzia do wykrywania podejrzanych użytkowników, które zdaniem Twitcha pomogą kanałom radzić sobie z kontami, które próbują obejść zakaz. Intencją jest ułatwienie streamerom i moderatorom kanałów identyfikowanie i radzenie sobie z nadużyciami użytkowników, którzy nie będą znikać, ale czy to wystarczy? Więc nie. Nawet nie blisko.
„W moim życiu nie mogę zrozumieć, dlaczego mieliby stworzyć funkcję oznaczania problematycznych kont i poprzestać na tym” – powiedział Twitch Streamer TheNoirEnigma w e-mailu do Lifewire. "To trochę jak facet umierający z pragnienia i dostający mętną wodę."
Zmiana odpowiedzialności
Dużym problemem związanym z wykrywaniem podejrzanych użytkowników jest to, że, jak wskazuje Noir, wykrywanie to wszystko, co naprawdę oferuje. Korzystanie z uczenia maszynowego w celu zidentyfikowania kont z problemami nie jest złym pomysłem, ale gdy te konta zostaną zidentyfikowane, ciężar nadal spoczywa na streamerze i jego zespole modów. Są to ludzie, którzy są już bardzo zajęci prowadzeniem i zarządzaniem strumieniem i prawdopodobnie nie mają wystarczająco dużo czasu na ciągłe zarządzanie kolejną listą.
„Bycie streamerem to już praca, która wymaga dużo czasu na budowanie społeczności, ustawianie, trzymanie się harmonogramu i upewnianie się, że tworzona przez nas publiczność nie jest wypełniona toksycznymi ludźmi” – powiedział Noir. „Byłoby miło, gdyby Twitch pomógł nam i podjął bezpośrednie działania na tych problematycznych kontach, ponieważ już pokazali nam, że mogą je zidentyfikować”.
Kolejną kwestią związaną z narzędziami, które identyfikują tylko potencjalne konta z problemami, jest to, że nie chronią one streamerów przed nadużyciami. Oflagowane konta, które „prawdopodobnie” unikają bana, zostaną wyciszone z czatu publicznego, a konta, które „potencjalnie” uchylają się od bana, również mogą zostać wyciszone – ale co z tego? Chociaż zapobiega to zauważeniu możliwego/prawdopodobnego nadużycia na czacie ogólnym, nie ukrywa tego przed streamerami lub moderatorami. Oznacza jedynie (potencjalnie) obraźliwe wiadomości z wyprzedzeniem.
„Wyciszanie wiadomości, ale nadal pokazywanie ich streamerowi i modom, właściwie nic nie robi” – wyjaśnił Noir. „Celem zabezpieczeń jest zapobieganie szkodom, a nie to zrobią te funkcje, które wdraża Twitch”.
To po prostu za mało
Narzędzia do wykrywania podejrzanych użytkowników również nie uwzględniają samego zakresu problemu – szczególnie w przypadku streamerów, którzy byli celem rajdów nienawiści. Te zorganizowane ataki, w których tłum użytkowników (czasem także kont botów) masowo rzucają nadużycia na docelowy kanał, stanowią stały problem.
Nie wiem, dlaczego musimy aktualizować listę zakazanych słów dla każdego kanału. Nie wyobrażam sobie, z jakiego powodu ktoś na Twitchu mógłby mi podać, że nie mam zakazanych pewnych słów, takich jak słowo „N”. wszystkie jego odmiany” – stwierdził Noir. „Ludzie w Twitchu są wspaniali; stworzyli platformę, która dała nam wszystkim szansę na wysłuchanie naszych głosów – po prostu nie mogę uwierzyć, że to jest najlepsze, co mogą zrobić”.
Streamery są powodem, dla którego istnieje Twitch, więc warto na nich uważać. Choć mogłoby się to wydawać rozsądne, wielu streamerów – szczególnie zmarginalizowanych – czuje się ignorowanych.
„Twitch to zdolna firma, która jest dobrze finansowana i ma do dyspozycji jedne z najbardziej błyskotliwych umysłów” – powiedział Noir. "Wymyślenie tego nie powinno być czymś, o czym my streamerzy musimy myśleć."
Chociaż Noir ma kilka pomysłów na to, co Twitch mógłby zrobić, aby skuteczniej rozwiązywać problemy związane z nadużyciami i nękaniem.
"Bardzo chciałbym, aby blokowanie kont IP było po prostu nieskuteczne. Chciałbym również, aby [radzenie sobie z nękaniem] pozostało priorytetem dla Twitcha, ponieważ nie sądzę, aby było to jakiś czas."