Zazwyczaj otrzymuję od jednego do dwóch pytań miesięcznie od przyjaciół, rodziny i znajomych na temat zakupu pojazdu elektrycznego. Zdecydowana większość z nich pyta „jakie auto kupić?” dotyczy gazu i hybrydy. Ta osoba ma już na myśli samochód i naprawdę chce, żebym powiedział „to dobry wybór”.
Wtedy ceny gazu wzrosły. Potem znowu skoczyli. Wczoraj zapłaciłem ponad 6 dolarów za galon za benzynę. Nic więc dziwnego, że wiele razy dziennie jestem pytany „który EV powinienem kupić?” Niestety, chociaż cieszę się, że coraz więcej osób przyjeżdża do samochodów elektrycznych, oprócz tego, że jest to najgorszy czas na zatankowanie samochodu od dziesięcioleci, jest to również najgorszy czas na zakup samochodu. Dowolny samochód.
Więc oto kilka wskazówek, które mogą pomóc w poruszaniu się po tym szaleństwie.
Co teraz jedziesz
Nie jestem tutaj, aby oceniać Twoje wcześniejsze zakupy i obecne pojazdy. To jest do uporządkowania twojego konta bankowego. Ale jeśli twój codzienny pojazd to coś, co osiąga mniej niż 20 mil na galon, prawdopodobnie jest to trudny czas na zachowanie równowagi. Ale tylko dlatego, że prowadzisz pełnowymiarową ciężarówkę, która jest podniesiona i ma koła wielkości Miatas, nie oznacza, że musisz od razu uciekać, aby kupić samochód elektryczny. Musisz wykonać kilka obliczeń.
Po pierwsze, ile mil przejeżdżasz dziennie? Jeśli przejeżdżasz średnio mniej niż 30 km dziennie, możesz ujść na sucho, płacąc za naprawdę drogi gaz przez kolejny rok. Na stronie poświęconej oszczędności paliwa EPA dowiesz się, ile kW i galonów benzyny zużyje samochód, aby przejechać 100 mil. Dowiedz się, ile kosztuje galon gazu i ile kosztuje 1 kW lokalne media poza godzinami szczytu, aby dowiedzieć się, ile zaoszczędzisz.
Niedawno dowiedziałem się, że przejechanie 100 mil Subaru BRZ z 2014 roku kosztuje 18 dolarów, podczas gdy przejechanie mojego elektrycznego Hyundaia Kona z 2022 roku 100 mil kosztuje 6 dolarów. Wtedy benzyna kosztowała 5 dolarów za galon. Ponownie zapłaciłem wczoraj ponad 6 USD za gaz.
Po drugie, pojazdy elektryczne są nadal drogie. Jeśli spłaciłeś swój samochód i działa dobrze, sprzedaż go za nowy samochód elektryczny, który wprowadzi miesięczną opłatę do Twojego budżetu, może nie być najlepszym planem.
Ale nawet jeśli ekonomia ma sens, nie będzie łatwo dokonać zmiany.
Problem
Wspaniale byłoby powiedzieć ludziom, aby udali się do lokalnego dealera, wymienili się pożeraczami benzyny i pojechali do domu samochodem elektrycznym. Ale teraz tak nie działa.
Problemy z łańcuchem dostaw poważnie ograniczyły produkcję pojazdów, a po stronie dealera – dostępne zapasy. Tak więc, aby przeciwdziałać brakowi pojazdów w ich salonach, dealerzy podnoszą ceny pojazdów o tysiące dolarów. Osobiście widziałem samochód za 30 000 USD z marżą 15 000 USD. To 45 000 USD za pojazd za 30 000 USD. To podaż i popyt. Podaż jest bardzo mała, a popyt bardzo wysoki. W tej chwili tak właśnie wygląda sytuacja z pojazdami elektrycznymi.
… oprócz tego, że jest to najgorszy czas na zatankowanie samochodu od dziesięcioleci, jest to również najgorszy czas na zakup samochodu.
Zamawianie pojazdu elektrycznego od producenta samochodów wcale nie jest lepsze. Jeśli jesteś w stanie wynegocjować cenę, która nie jest pełna szalonych marż, minie miesiące, zanim pojawi się Twój pojazd. Producenci samochodów budują pojazdy tak szybko, jak mogą, ale wąskie gardła w łańcuchu dostaw utrudniają dostarczanie pojazdów klientom.
Rozwiązanie (rodzaj)
Nie ma jednego uniwersalnego rozwiązania dla tej sytuacji, ale oto kilka wskazówek.
Aby rozpocząć, kup z dostępnych zasobów. Jeśli spieszysz się z odejściem od benzyny, pamiętaj, że zamówienie samochodu prawdopodobnie zajmie miesiące, a może nawet rok, zanim zostanie dostarczony. Jeśli jesteś osobą cierpliwą, fajnie. Jeśli nie, a Twój obecny pojazd wyczerpuje Twoje oszczędności, spójrz na dostępne zapasy.
Powinieneś również sprawdzić pojazdy elektryczne, które są w pobliżu od jakiegoś czasu. Hyundai Kona Electric, Nissan Leaf, Kia Niro EV i Chevy Bolt istnieją od lat i prawdopodobnie nie będą miały absurdalnych znaczników. Wszystkie one mają solidne numery zasięgu i, w razie potrzeby, mogą zaspokoić Twoje pragnienie oszczędzania pieniędzy podczas jazdy. Najnowsze i najbardziej lśniące pojazdy elektryczne mogą być spektakularne, ale są również bardzo poszukiwane, a to prawdopodobnie oznacza ogromne marże.
Aby zaoszczędzić trochę pieniędzy, znajdź dealera, który w przeszłości pobierał tylko sugerowane ceny detaliczne lub dodawał tylko niewielką marżę. Porozmawiaj ze znajomymi o tym, gdzie kupili swoje pojazdy i zobacz, jak wyglądało to doświadczenie. Chociaż niektóre z tych podwyżek cen wydają się graniczące z przestępczością, dealerzy również muszą zarabiać pieniądze. Problemem jest żłobienie.
A jeśli robisz zakupy online, upewnij się, że znasz cenę pojazdu, zanim udasz się do dealera. Kiedy kupowaliśmy naszą Konę, kilku dealerów po prostu odmówiło podzielenia się ceną swoich pojazdów. Mój czas jest cenny, podobnie jak twój. Jeśli nie mogą się zmusić, by podać ci cenę samochodu, zanim pojawisz się na ich parceli, istnieje duża szansa, że nastąpi jakiś szok.
Przy okazji, nie zapomnij również sprawdzić hybryd plug-in. Zazwyczaj mają zasięg EV wynoszący 20 mil lub więcej, zanim włączy się silnik gazowy. To najlepsze z obu światów. Jeśli chcesz wymienić swój jedyny pojazd i musisz regularnie pokonywać duże odległości, hybryda typu plug-in może być dobrym zamiennikiem i dobrym krokiem w kierunku korzystania z pełnych pojazdów elektrycznych.
Na koniec, jeśli podoba Ci się samochód elektryczny, który może być Twoim biletem do świata bez stacji benzynowych, jedź nim. Możesz kupić lub zrobić to, co zrobiłem i wydzierżawić. Po prostu znajdź miejsce, które jest godne Twojej firmy.
Wzdychanie
W rzeczywistości jest to najgorszy czas na zakup pojazdu, dowolnego pojazdu. W każdym innym momencie przejście na pojazdy elektryczne prawdopodobnie byłoby całkiem bezbolesne. Zamieniłbyś jedną płatność na drugą i czerpał korzyści z ulg podatkowych, niższych kosztów paliwa i mniejszej konserwacji.
Zamiast tego problemy z łańcuchem dostaw i niedobory chipów utrudniły budowanie pojazdów, co skutkuje wyższymi cenami i dłuższym czasem oczekiwania. Jeśli możesz powstrzymać się przez rok, zrób to. Ale jeśli wydajesz więcej pieniędzy na benzynę, niż czujesz się komfortowo, i ma to sens finansowy, to zrób to. Po prostu bądź przygotowany.