Przyszłość powiadomień może być mniej irytująca

Spisu treści:

Przyszłość powiadomień może być mniej irytująca
Przyszłość powiadomień może być mniej irytująca
Anonim

Kluczowe dania na wynos

  • Google pracuje nad nowym systemem powiadomień, który zastąpi pingi i dzwonki metodami takimi jak przesuwanie cieni, fizyczne stuknięcie, a nawet podmuchy powietrza.
  • Wraz z rosnącą liczbą urządzeń i aplikacji wysyłających alerty, wielu użytkownikom trudno się skoncentrować.
  • BeReal to nowa aplikacja do udostępniania zdjęć, która przypomina użytkownikom o udostępnianiu migawki tylko raz dziennie.
Image
Image

Jeśli nie możesz znieść dźwięku powiadomienia innego urządzenia, nie jesteś sam, a producenci słyszą Twój ból.

Google pracuje nad nowym rodzajem systemu powiadomień dla inteligentnych urządzeń domowych o nazwie Little Signals. Koncepcja ta zastępuje pingi i dzwonki metodami, takimi jak przesuwanie cieni, fizyczne stukanie, a nawet podmuchy powietrza. Wielu użytkowników najwyraźniej nie może się doczekać zatrzymania wszystkich dźwięków dzwonka i migających alertów.

„Zmęczenie powiadomieniami to prawdziwa rzecz” – powiedział Lifewire Mike Welsh, dyrektor ds. kreatywnych cyfrowej firmy konsultingowej Mobiquity w rozmowie e-mailowej. „Marki na wszystkich platformach muszą zrozumieć, że po drugiej stronie transakcji nie masz do czynienia z bezimiennymi, bezimiennymi użytkownikami. Masz do czynienia z całą osobą, która ma całe życie poza inicjowanymi interakcjami. Jeśli chodzi o powiadomienia, mniej znaczy więcej."

Cichsze alerty

Witryna Google prezentuje nową koncepcję Little Signals w ramach ogólnych wysiłków na rzecz stworzenia ambient computing. Firma chce połączyć wszystkie powiadomienia użytkowników z różnych urządzeń i przekształcić je w mniej inwazyjne sygnały.

Naukowcy Google twierdzą, że ludzie otrzymują powiadomienia na wiele sposobów, od ruchu wskazówek zegara po dzwonek telefonu. Zespół Google sugeruje, że tak szeroki wachlarz sygnalizacji może nas stresować.

Aby rozwiązać ten problem, naukowcy zaproponowali sześć urządzeń zaprojektowanych do dostarczania sygnałów powiadamiających na różne i łagodne sposoby. „Sześć obiektów w tym badaniu projektowym wykorzystuje różne bodźce sensoryczne, aby subtelnie sygnalizować uwagę” – pisze Google na swojej stronie z wyjaśnieniami. „Utrzymują nas w pętli, ale delikatnie, przesuwając się z tła na pierwszy plan w razie potrzeby.”

Urządzenie One Little Signals o nazwie Air wysyła powiadomienia za pomocą podmuchów powietrza, podobnie jak, jak mówi Google, do delikatnych ruchów liści na roślinie, gdy szeleszczą w odpowiedzi na lekki wiatr. Kolejne urządzenie o nazwie Button rośnie, gdy wypełnia się informacjami, na przykład wiadomościami piętrzącymi się w folderze poczty e-mail. Przekręcenie go w jedną stronę ujawnia więcej szczegółów, podczas gdy obracanie w drugą stronę ujawnia mniej szczegółów. Urządzenie o nazwie Movement ma siedem kołków ustawionych w rzędzie, które wznoszą się i opadają, sugerując powiadomienia z timera lub kalendarza.

Istnieje również Shadow, urządzenie, które komunikuje się za pośrednictwem cieni, rozciągając swoją długą górę. Google twierdzi, że ten alert ma reagować na obecność użytkownika. Google proponuje również Tap, urządzenie, które wytwarza dźwięki poprzez fizyczne stukanie w pobliskie przedmioty i powierzchnie. Intensywność dotknięcia ma odpowiadać poziomowi pilności powiadomienia.

Znaleźć spokój

Wraz z rosnącą liczbą urządzeń i aplikacji wysyłających alerty, wielu użytkownikom trudno się skoncentrować. Gloria Mark, profesor informatyki na Uniwersytecie Kalifornijskim w Irvine, przeprowadziła badania, z których wynika, że przeciętny pracownik biurowy skupia się na jednym zadaniu tylko przez trzy minuty.

Aby odzyskać część tego straconego czasu, twórcy oprogramowania coraz częściej trzymają się na niskim poziomie. Na przykład BeReal to nowa aplikacja do udostępniania zdjęć, która pozwala użytkownikom udostępniać codzienną migawkę z ich dnia. Raz dziennie w losowym czasie użytkownicy otrzymują powiadomienie z aplikacji, że nadszedł czas, aby opublikować swój BeReal of the day.

Image
Image

Użytkownicy mają dwie minuty na zrobienie zdjęcia tego, co robią, i tak jak aparat z tyłu telefonu rejestruje ich aktywność, aparat z przodu robi zdjęcie użytkownika. Wydaje się, że ideą stojącą za aplikacją jest zapobieganie zbyt częstemu publikowaniu zdjęć online.

„Zauważyliśmy, że firmy coraz bardziej skłaniają się ku tworzeniu systemów, które nie wykorzystują wielu powiadomień” – powiedział Lifewire David Galownia, dyrektor generalny firmy zajmującej się projektowaniem oprogramowania Slingshot. „Pomyśl o recenzji z dnia lub tygodnia, zamiast wysyłać bling za każdym razem, gdy coś się dzieje. Możesz także pozwolić klientom wybrać, jak często i jak będą otrzymywać powiadomienia”.

Zalecana: