Nowy wyświetlacz Sony wprowadza wrażenia podobne do VR

Spisu treści:

Nowy wyświetlacz Sony wprowadza wrażenia podobne do VR
Nowy wyświetlacz Sony wprowadza wrażenia podobne do VR
Anonim

Kluczowe dania na wynos

  • Nowy wyświetlacz Sony Spatial Reality sprawia, że obrazy wyglądają 3D bez zestawu słuchawkowego.
  • Wyświetlacz kosztuje 5 000 USD i jest przeznaczony dla użytkowników biznesowych.
  • Podobne technologie prawdopodobnie trafią na rynek konsumencki, twierdzą obserwatorzy.
Image
Image

Nowy wyświetlacz Sony Spatial Reality Display (SDR) wykorzystuje śledzenie gałek ocznych, aby obrazy wyglądały trójwymiarowo bez gogli VR, a technologia może w końcu trafić do konsumentów, twierdzą eksperci.

Chociaż SDR może tworzyć oszałamiające obrazy 3D, jest skierowany do użytkowników biznesowych ze względu na wysoką cenę i fakt, że zawartość korzystająca z systemu jest ograniczona. Jest to jedno z rosnącej liczby urządzeń, które twierdzą, że tworzą wirtualną rzeczywistość bez gogli. Takie wyświetlacze prawdopodobnie w końcu trafią do salonów, twierdzą obserwatorzy.

„Używałem wyświetlaczy Sony do prototypowania produktów 3D, a także na imprezach takich jak CES, gdzie naprawdę zachwyciły ludzi, którzy nigdy wcześniej nie widzieli wyświetlaczy przestrzennych”, Adam Rodnitzky, COO, Tangram Vision, Firma zajmująca się oprogramowaniem wizyjnym, powiedziała w wywiadzie e-mailowym.

Tylko najszybsze komputery wymagają zastosowania

Aby tworzyć obrazy, które wyglądają trójwymiarowo, SDR śledzi ruch gałek ocznych, a także Twoją pozycję podczas poruszania się po ekranie. Na ekranie LCD znajduje się również mikrosoczewka, która dzieli ekran dla lewego i prawego oka, tworząc obraz stereoskopowy.„Treść rozciąga się w głąb ekranu pod dowolnym kątem” - mówi Sony na swojej stronie internetowej. „Zwykłe poruszanie się w górę lub w dół, z boku na bok sprawia, że czujesz się, jakbyś wchodził w interakcję z treścią tuż przed tobą.”

Metalowy SDR w kształcie klina zawiera kamerę i 15,6-calowy ekran 4K. Aby renderować szczegółowe podobizny, wyświetlacz wymaga specjalnego oprogramowania i przynajmniej procesora Intel Core i7 oraz procesora graficznego NVIDIA RTX 2070 Super. Cena zaczyna się od 5 000 USD, ale eksperci twierdzą, że takie wyświetlacze będą prawdopodobnie tańsze.

„Prawdopodobnie jeszcze kilka lat dzieli nas od tego, aby ta technologia dotarła do codziennych konsumentów” – powiedział Rodnitzky. „Nadal wykorzystują unikalne komponenty, które nie są jeszcze produkowane na dużą skalę. Oznacza to, że ceny pozostaną wysokie, dopóki wyraźne oznaki przyjęcia na rynek masowy nie skłonią łańcucha dostaw do produkcji tych wyspecjalizowanych komponentów na skalę, która obniży cenę”.

Producenci od dziesięcioleci próbują tworzyć wyświetlacze, które naśladują sposób, w jaki Twoje oczy widzą świat. W 2010 roku Nintendo użyło efektu stereoskopowego w swoim systemie gier 3DS, wskazał w wywiadzie e-mailowym Markus Peuler, dyrektor generalny NeXR Technologies.

W branży filmowej nowy standard produkcji zadebiutował w zeszłorocznym serialu telewizyjnym Gwiezdne wojny The Mandalorian, powiedział Peuler. „Zamiast zielonych ekranów, ściany wideo LCD są wyświetlane w tle sceny i dostosowują się do kąta kamery” – dodał. „Tworzy to niesamowity efekt wow, ponieważ nie trzeba już nosić zestawu słuchawkowego, aby uzyskać perspektywę 3D.”

Fala holograficznych wyświetlaczy

Inne firmy produkują wyświetlacze, które dążą do uzyskania podobnych wyników jak SDR dla domów i firm. Na przykład Looking Glass oferuje ekran 3D wykorzystujący technologię pola światła, który jest zarówno tańszy niż SDR, jak i współpracuje z kilkoma widzami jednocześnie. „Kiedy poruszasz się po Looking Glass, twoje oczy są wystawione na różne zestawy informacji 3D, tworząc realistyczne wrażenia 3D dla widza”, stwierdza firma na swojej stronie internetowej.

Roomality i Light Field Lab również pracują nad podobnymi koncepcjami holograficznymi, ale w większych formatach niż SDR. Roomality opisuje swój produkt jako „wciągający system 3D”, który wyświetla wirtualny świat we własnym otoczeniu użytkownika bez konieczności używania zestawu słuchawkowego, gogli czy okularów. „Użytkownicy mogą zmieniać otoczenie i relaksować się w spokojnym lesie, oglądać zachód słońca z pustynnej góry lub przeżyć dreszczyk śnieżnej zamieci arktycznej w zaciszu własnego domu”.

SDR i jego konkurenci nie dorównują jeszcze potencjałowi zestawów słuchawkowych rzeczywistości wirtualnej, powiedział Peuler. W przeciwieństwie do wirtualnej rzeczywistości „Nie można wykonywać żadnego fizycznego ruchu w przestrzeni, chwytać przedmiotów ani zaglądać za kulisy” – zaznaczył. "To jak zaglądanie przez małe okno do pokoju, do którego nie można wejść."

Dla przeciętnego konsumenta wyświetlacz Sony to tylko przebłysk przyszłości, w której rzeczywistość wirtualna może być możliwa bez gogli. Do tego czasu zawsze jest powtórka z Gwiezdnych Wojen.

Zalecana: