Kluczowe dania na wynos
- Google będzie teraz używać standardowych elementów interfejsu Apple w swoich aplikacjach na iOS.
- Przestrzeganie konwencji interfejsu użytkownika sprawia, że aplikacja jest znacznie łatwiejsza w użyciu i programowaniu.
-
Utrzymanie całego niestandardowego interfejsu użytkownika to dużo bezsensownej pracy.
Google porzuca projekt interfejsu użytkownika „Materiał” na rzecz używania własnych konwencji interfejsu użytkownika iOS. Ale czy chodzi tylko o wygląd?
Każda platforma komputerowa ma swoje konwencje interfejsu użytkownika. Obejmuje to, jak wygląda, jak działa i czego mogą oczekiwać użytkownicy. Na przykład Mac używa skrótu ⌘+V do wklejania, podczas gdy Windows używa Control+V. I podczas gdy Mac ma pojedynczy pasek menu, który zawsze znajduje się u góry ekranu, Windows umieszcza paski menu w każdym oknie. Aplikacje innych firm, które nie przestrzegają tych konwencji, czują się nieswojo i nie pasują do nich. Jednak zmiana nastawienia Google może polegać na czymś więcej niż tylko patrzeniu i poczuciu się jak w domu.
„Przeważnie konwencje interfejsu iOS i Android są w dużej mierze rozróżnieniem stylistycznym, a nie funkcjonalnym. Na przykład przełącznik wł./wył. wygląda bardzo podobnie na obu platformach”, Chao He, z firmy Swenson On, agencja produktów cyfrowych, powiedział Lifewire e-mailem.
„Prawdziwą korzyścią jest to, że aplikacje Google na iOS będą stylistycznie spójne z resztą ekosystemu iOS” – dodał. „Pomoże to również Google ograniczyć wysiłki programistyczne w celu replikowania własnego języka projektowania w ramach systemu iOS, co pozwoli im ponownie skoncentrować te wysiłki w innym miejscu.„
Wyglądaj i czuj
Jeśli kiedykolwiek zmieniłeś iPhone'a na telefon z Androidem lub odwrotnie, wszystko wydaje się dziwne. Na przykład, gdy iPhone nadal miał przycisk Home, możesz nacisnąć na dole ekranu, próbując wyjść z aplikacji. Aby aplikacja mogła się dopasować, musi przyjąć ustalone konwencje. Apple ma nawet zestaw dokumentów – Human Interface Guidelines lub HIG – który zawiera porady dotyczące wszystkiego, od układu ikon po czcionki.
Przestrzeganie tych konwencji jest dobre dla programisty - to jedna rzecz mniej do przemyślenia i skutkuje powstaniem aplikacji, która jest już zgodna z innymi - i dobra dla użytkownika. Na przykład nie musimy ponownie uczyć się skrótu klawiaturowego do Zapisz lub Drukuj dla każdej aplikacji. Lub wiemy, że na Macu przycisk nie uruchamia swojej akcji, dopóki go nie zwolnisz. Ta przydatna reguła pozwala anulować błędne kliknięcie, po prostu przesuwając wskaźnik myszy z dala od elementu sterującego na ekranie przed zwolnieniem przycisku myszy (działa to również w przypadku stuknięć w systemie iOS, ale zapewnia większą spójność).
Ale Google to nie obchodzi. Gdyby tak było, przyjąłby konwencje interfejsu użytkownika Apple'a lata temu, zamiast przenosić własne kontrolki i paradygmaty na iPhone'a i iPada. Prawdopodobnym powodem, dla którego Google zmienia swoje podejście, jest ciężka praca.
Idź z prądem
Kiedy programista tworzy aplikację, otrzymuje wiele gotowych zasobów za darmo. Nikt nie musi projektować przycisku ani paska narzędziowego okna. Po prostu każą komputerowi narysować okno lub dodać rząd przycisków i korzystają z wbudowanych zasobów zaprojektowanych przez Apple.
„Aplikacja na iOS jest [paradygmatyczna], jeśli korzysta z jednego z języków programowania Apple, „Swift” lub „Objective-C”, inżynier oprogramowania Cal Mitchell powiedział Lifewire w e-mailu.
Prawdziwą korzyścią jest to, że aplikacje Google na iOS będą stylistycznie spójne z resztą ekosystemu iOS.
Korzystanie z tych wbudowanych języków ma też inne zalety.
Gdy programista używa jednego z tych języków w kontekście tworzenia aplikacji, zwłaszcza w połączeniu z innymi zestawami SDK dla systemu iOS (zestawami programistycznymi), drastycznie zwiększa to wydajność. Ponadto aplikacje natywne mogą w pełni wykorzystać wszystkich możliwości urządzenia, niezależnie od tego, czy oznacza to korzystanie z aparatu, GPS, czy innych systemów” - mówi Mitchell.
Możliwe jest łączenie i dopasowywanie za pomocą zestawu narzędzi programistycznych Apple i dodawanie własnego wyglądu, ale to wymaga dużo pracy. Za każdym razem, gdy Apple tworzy iPada z innym rozmiarem ekranu lub subtelnie zmienia wygląd interfejsu użytkownika, zostajesz w tyle.
Google ma swój własny zestaw komponentów (Materiałowy interfejs użytkownika) zbudowany dla swoich aplikacji, aby wyglądały spójnie w systemach iOS i Android. Jednak wraz z nowymi wersjami iOS utrzymanie tych komponentów stało się trudniejsze, ponieważ Apple stale dodaje nowe funkcje i nowe ulepszenia komponentów interfejsu użytkownika, czasami nawet zmieniające cały wygląd” – powiedział Lifewire twórca aplikacji mobilnych Dragos Dobrean.
"Czy przełącznik naprawdę musi być zbudowany na zamówienie zgodnie z ogólnym systemem projektowym? A może wystarczy po prostu użyć rozwiązania systemowego i przejść dalej?" napisał w wątku na Twitterze Jeff Verkoeyen, główny inżynier Google ds. projektowania produktów Apple.
Odpowiedź teraz wydaje się brzmieć: „Po prostu przejdźmy dalej”.