Kluczowe dania na wynos
- Microsoft wprowadza na rynek inteligentną aplikację TV dla Xbox Game Pass, która pozwoli użytkownikom grać w gry za pośrednictwem chmury.
- Firma wcześniej korzystała z gier w chmurze, aby zapewnić graczom dostęp do swojego katalogu Game Pass na smartfonach.
- Niedawna współpraca firmy Microsoft z programistami oraz ciągłe inwestycje w technologie chmurowe oznaczają, że gry mogą stać się bardziej przystępne niż kiedykolwiek wcześniej.
Ciągłe inwestycje firmy Microsoft w systemy oparte na chmurze mogą w ciągu najbliższych kilku lat sprawić, że gry będą bardziej przystępne cenowo niż kiedykolwiek.
Gry w chmurze zawsze były częścią strategii biznesowej firmy Microsoft. Części katalogu Xbox Game Pass zostały udostępnione na smartfonach za pośrednictwem gier w chmurze w 2020 roku, a w ciągu najbliższych kilku lat będzie on dostępny na jeszcze większej liczbie urządzeń. Produkty z linii telewizorów inteligentnych Samsung 2022 będą pierwszymi, które zobaczą aplikację Xbox Game Pass na swoim pulpicie nawigacyjnym, chociaż Microsoft planuje kontynuować wprowadzanie na inne ekrany. Umożliwiłoby to klientom dostęp do popularnej aplikacji Xbox Game Pass bez konsoli Xbox, co w końcu może sprawić, że granie będzie bardziej przystępne cenowo niż kiedykolwiek.
„Uważam, że Microsoft ma odpowiedni model biznesowy do przesyłania strumieniowego, pakując dużą bibliotekę tytułów w pakiet subskrypcyjny” – powiedział Lifewire Craig Chapple, strateg ds. analiz mobilnych w SensorTower. „Dzięki temu gry są znacznie bardziej opłacalne, zwłaszcza jeśli jednym z celów jest dotarcie do konsumentów, którzy nie mają dostępu do sprzętu”.
Usługi subskrypcyjne a sprzedaż sprzętu
Imponujące wyniki sprzedaży sprzętu od dawna są głównym celem firm zajmujących się grami, ale wydaje się, że sytuacja zmienia się wraz z tą generacją konsol. Sytuację pogarsza również utrzymujący się niedobór półprzewodników, co utrudnia klientom zdobycie zarówno PlayStation 5, jak i Xbox Series X. Microsoft nie musi całkowicie rezygnować ze sprzętu, ale jasne jest, że subskrypcje Xbox Game Pass odgrywają dużą rolę w planach finansowych firmy.
"Jeśli [nie możesz] wydać setek dolarów na konsolę do gier, potencjalnie tysięcy dolarów na wysokiej klasy komputer, po prostu [nie możesz] w znaczący sposób uczestniczyć w globalnej społeczności graczy” powiedział Phil Spencer, dyrektor generalny Microsoft Gaming, powiedział w komunikacie prasowym. „Chmura pozwoli nam całkowicie usunąć te bariery, aby grać na całym świecie. Oczywiście wciąż jest miejsce na konsole i komputery PC i szczerze mówiąc, zawsze będzie, ale dzięki chmurze będziemy w stanie zapewnić solidne wrażenia z gry każdemu, kto jest podłączony do Internetu, nawet na najmniej wydajnych, najtańszych urządzeniach, urządzeniach, które ludzie już posiadają.„
Przezwyciężanie wyzwań związanych z grami w chmurze
Pomysł grania w chmurze nie jest nowy - w rzeczywistości kilka innych firm próbowało (lub obecnie próbuje) wykorzystać tę technologię. Na przykład Google Stadia pozwala kupować gry ze swojego katalogu i uzyskiwać do nich zdalny dostęp na różnych urządzeniach. Nvidia GeForce Now oferuje podobny framework, chociaż jej katalog jest znacznie większy i nie ogranicza Cię do jednej witryny sklepowej.
Ale pomimo tych prób udostępnienia gier w chmurze masom, istnieje kilka powodów, dla których wciąż pozostają one w tyle za tradycyjnymi konsolami pod względem przyjęcia na rynek.
„Wyzwania techniczne nadal wymagają wygładzenia, takie jak responsywność, szczególnie w przypadku tytułów takich jak te z gatunku strategii i strzelanek” – powiedział Chapple. „Na niektórych rynkach, takich jak App Store, obowiązują również zasady, które nakładają ograniczenia na aplikacje do przesyłania strumieniowego, takie jak Xbox Game Pass.„
Jednakże wraz ze wzrostem prędkości Internetu i opracowywaniem przez firmy szybszych struktur, gry w chmurze stają się bardziej atrakcyjne dla graczy. Na pokład wskakują też deweloperzy, co powinno tylko przyspieszyć jego rozwój. Najnowsza godna uwagi współpraca ma miejsce między Microsoftem i Hideo Kojimą - mózgiem stojącym za serią Metal Gear i Death Stranding - ponieważ ten ostatni tworzy nową grę, która opiera się na technologii chmury firmy Microsoft.
Może nie jest to gra, która napędza gry w chmurze bardziej niż konsole, ale z pewnością jest to mały krok w tym kierunku. Sprzęt od dawna króluje w świecie gier, a przełamanie jego pozycji na rynku zajmie trochę czasu. Ale jeśli Microsoft będzie nadal inwestował, tak jak robił to w ciągu ostatnich kilku lat, pewnego dnia możemy nie zobaczyć nowej generacji konsol. Zamiast tego będziemy mieć miesięczne subskrypcje usługi podobnej do Netflix, która wyeliminuje potrzebę regularnych aktualizacji sprzętu.
Dzięki nowym konsolom zaczynającym się od 500 USD marzenie o grach w chmurze jest kuszące. Możliwość grania na dowolnym obsługiwanym ekranie radykalnie zmniejszyłaby koszt wejścia i uczyniła granie bardziej przystępnym niż kiedykolwiek. Nie jest jasne, ile czasu zajmie osiągnięcie tego celu, ale ciągłe wysiłki Microsoftu oznaczają, że w ciągu najbliższych kilku lat możemy zobaczyć duże zmiany w krajobrazie gier.
„Zmierzamy w wieloplatformową przyszłość, w której możesz grać w swoje gry na dowolnym urządzeniu, więc udostępnienie Game Pass na telewizorach Smart TV bez potrzeby korzystania z innego sprzętu ma sens” – powiedział Chapple. „Taki ruch to kolejny krok w kierunku uczynienia z gier w chmurze głównego nurtu”.