Jak HalloApp stara się zachować prywatność swojej sieci społecznościowej

Spisu treści:

Jak HalloApp stara się zachować prywatność swojej sieci społecznościowej
Jak HalloApp stara się zachować prywatność swojej sieci społecznościowej
Anonim

Kluczowe dania na wynos

  • HalloApp określa się jako „pierwsza prawdziwa sieć relacji”.
  • HalloApp jest dostępna w App Store firmy Apple oraz w Google Play.
  • Możesz lepiej trzymać się iMessage lub Signal.
Image
Image

HalloApp ma nadzieję zbudować prywatną sieć społecznościową tylko dla znajomych, wolną od algorytmów i przerażających reklam. Pochodzi od dwóch członków oryginalnego zespołu WhatsApp. Czy to się uda?

Istnieją dwa rodzaje mediów społecznościowych. Jednym z nich jest model Facebook/Instagram, gdzie prawie wszystko jest publiczne, a my przesadzamy z konkurencją, aby być lubianym. Drugi to model WhatsApp, który jest bardziej prywatny i zbudowany głównie wokół twoich prawdziwych przyjaciół. Ale nawet jeśli zawartość Twojej WhatsApp jest zaszyfrowana, wszystko inne – kim jesteś, gdzie jesteś, kiedy i z kim wysyłasz wiadomości – kończy się w maszynie nadzoru Facebooka.

Alternatywą jest coś w rodzaju iMessage firmy Apple, która jest prywatna i osobista, ale ograniczona pod względem udostępniania grupom. Tutaj wkracza HalloApp.

„Niekończąca się parada naruszeń danych, skandali i nieuczciwych praktyk korporacyjnych sprawiła, że konsumenci są coraz bardziej wrażliwi na dym i lusterka oraz deklaracje, że tak wiele firm zobowiązało się do poszanowania prywatności klientów; więc możliwość korzystania z platformy, która naprawdę szanuje prywatność osób, byłaby mile widziana”- powiedziała Lifewire Sharon Polsky, przewodnicząca Rady Ochrony Prywatności i Dostępu w Kanadzie za pośrednictwem poczty elektronicznej.

Hello HalloApp

Sama aplikacja jest prosta i składa się z czterech kart: Strona główna, która jest Twoim kanałem; Grupy; Czaty; i ustawienia. Projekt jest tak czysty, że wystarczy spojrzeć na zrzuty ekranu. Jesteśmy tak przyzwyczajeni do rekomendacji, odznak, wyskakujących alertów i wszystkich innych bałaganów, których używają serwisy takie jak Instagram do przewijania i stukania, że łatwo zapomnieć, jak przyjemna może być aplikacja przeznaczona wyłącznie do komunikacji.

Image
Image

Ale dobrze zaprojektowana aplikacja nie wystarczy, aby stworzyć odnoszącą sukcesy sieć społecznościową. Barierą jest sama sieć. Aby być użytecznym, twoja rodzina i przyjaciele muszą tam być. HalloApp wykorzystuje Twój numer telefonu i imię (więcej o tym za chwilę), aby zbudować Twoją sieć, ale nadal musisz przekonać te kontakty, aby dołączyły.

Ale być może obietnica prywatności wystarczy, aby ich kusić.

„Ludzie stają się coraz bardziej świadomi i ostrożni, jeśli chodzi o udostępnianie swoich danych i ochronę przed możliwymi wyciekami” – powiedział Lifewire Chris Worrell, dyrektor ds. prywatności w Privacy Bee.„Niektórzy stracili nawet zaufanie, używając jakichkolwiek aplikacji do przesyłania wiadomości. Tak więc, jeśli [coś oferuje] im prywatność, której potrzebują, nie ma znaczenia, czy jest to Telegram, WhatsApp, Signal, iMessage, czy nowa usługa czatu, taka jak HalloApp.”

Prywatne czy nie?

Ale to nie wszystkie dobre wieści. Założyciele HalloApp zapewniają dużą prywatność, ale do tworzenia sieci aplikacja korzysta z książki adresowej, jak wyjaśnia współzałożyciel Neeraj Arora w poście na blogu.

Image
Image

To dość standardowe, a niektóre aplikacje nie pozwalają nawet wysłać wiadomości na nowy numer telefonu, chyba że prześlesz listę kontaktów. Ale „Twoja” książka adresowa to nie Twoje dane. Należy do wszystkich osób z tej listy i może być używany do tworzenia tak zwanego profilu cienia osób z tej listy, nawet jeśli nie używają Facebooka ani WhatsApp.

Wtedy, jak zauważa Polsky, HalloApp korzysta również z technologii śledzenia Google, aby analizować korzystanie z aplikacji:

„Polityka „prywatności” firmy (którą wiele osób raczej nie czyta) przeczy dobrze sformułowanym zapewnieniom” – mówi Polsky.„Dwa elementy wyróżniają się szczególnie niepokojąco: Po pierwsze, HalloApp korzysta z „usług takich jak Google Analytics”, które „mogą również gromadzić informacje o korzystaniu z innych witryn, aplikacji i zasobów online”. Ten rodzaj niejasnego, otwartego języka pomógł stosunkowo nowa branża brokerów danych, która ma powstać i rozwijać się.”

Ten rodzaj niejasnego, otwartego języka pomógł zaistnieć i rozwijać się stosunkowo nowej branży brokerów danych.

Innym problemem zauważonym przez Polsky jest to, że HalloApp nie wspomina o prawach do prywatności Kalifornijczyków w ramach CCPA, mimo że HalloApp jest firmą z siedzibą w Kalifornii.

Być może lekcja z tego jest taka, że wszystkie sieci społecznościowe w pewnym stopniu zagrażają Twojej prywatności. Ważną częścią jest to, co usługi robią z danymi. Możliwe, że korzystanie z Google Analytics przez HalloApp jest niewinne, ale kto wie?

Może być lepiej, gdybyś pozostał przy zwykłych aplikacjach do przesyłania wiadomości, takich jak iMessage i Signal. Możesz nie dostać pięknego kanału do przewijania w metrze, ale nie musisz się też martwić o to, gdzie kończą się Twoje dane. W końcu musisz zdecydować, jak bardzo ważna jest dla Ciebie prywatność Twoja i osób z Twojej książki adresowej.

Zalecana: